Witam chciałbym się dowiedzieć co tak naprawdę robią na przeglądach bo gościu ze sklepu mówił że po 300 km przejechanych trzeba dać do przeglądu co oni tam robią? czy np. mi go odblokują??
nie, wstawią pieczątkę i tyle. No, może zmienią olej w przekładni i/lub wyregulują gaźnik. Na więcej nie licz. Nie w tym kraju.
i szykuj z 150zł za przegląd i 35zł za olej (zależy jaki skuter )
Hahah, Madi rozwaliłeś mnie tym tekstem ;Dmadi napisał:
Na więcej nie licz. Nie w tym kraju.
A do pytającego: No, zbyt dużo nie robią. Po prostu Ci gwarancję przedłużą. To tylko forma wzbogacenia się serwisu, no a w zamian ty dostajesz gwarancję, że jeśli coś nawali to Ci naprawią ich kosztem.
hm z tego co ja u siebie w gwarancji wyczytałem to w sumie nic nie jest na gwarancji bo na pewno nikt nie bedzie jezdził z prędkością wskazana na dotarciu przez producenta no może jest jakis procent ludzi co docieraja książkowo i ci powiedzą w serwisie ze za szybko pan jezdziłeś i nie przestrzegałes zalecen producenta ,zawsze coś wcisną oszusci .Wymieniłem cylinder , zakupiłem go z innego sklepu to powiedział ze jak chem miec gwarancje na jego robote to mam przyjechac za 300km na przeglad i debil mysli ze przyjade i zapłace mu za przeglad a mało tego nawet 2 servisowego nie zrobiłem bo nie bede płacił tyle kasy za nic
bitronxp1 - i to jest dobra postawa, tak trzymaj ;)
a olej to sobie można samemu wymienić za darmo , to co zapłacisz za wymianę oleju to masz olej i do silnika i do przekładni
pół biedy jak nic nie zrobią. gorzej jak zepsują. to też się zdarza
Zależy też jaki serwis. Ja oddawałem skuter do serwisu na pierwsze dwa przeglądy to sobie zaznaczyłem po swojemu czy zmieni mi olej w przekładni i silniku. Jak wracałem po skuter to na obudowie filtra powietrza były tłuste z oleju odciski palców a silnik był ciepły i wiem napewno że zmienił mi oleje i wyczyścił filtr. Różnie z tymi serwisami bywa a ja robiłem te przeglądy ze względu na gwarancję bo miałem małe obawy na początku.
no wiadomo ze kazdy sie boi na poczatku przez pierwsze km i jedzie na przegląd bo różnie to bywa ale jak sie po ty 1 przeglądzie nic nie dzieje to szkoda kasy wydawac lepiej kupić jakis wariaror czy cylinder .Takie jest może zdanie a na forum zawsze ktoś coś doradzi jak naprawić coś wmiarę małego
No, ja też bym olał gwarancję. Ale na razie jeszcze nie. Z tego względu, że już raz mi się przydała, a nie wiem ile bym zabulił. Z resztą to i tak mniej płacę, bo tylko 50zł, więc tak źle nie jest.
Ryglos a co robili na gwarancji u Ciebie ?
Wtedy co skuter nagle nie chciał odpalić na początku sezonu. I nic, świeca, wszystko jest. I nie wiem, chyba gaźnik był zapchany czy coś, bo mi to w jeden dzień zrobił, a od razu i spalanie spadło o 1,5l ;O Dlatego mi się wydaje, że przeczyścił i wyregulował.
witam ! posiadam chińskiego grzywacza :) barton falcon przejechałem nim 1100 km i dolewałem tylko olej, ale czuje już ze chyba powinienem nim pojechać na przegląd chociaż nic mu nie dolega, dodam ze kupiłem go 2 m-c temu
to i tak po gwarancji jest, więc możesz sobie odpuścić przegląd. Albo sememu zrób.
Dokładnie, pierwszy przegląd jest po 300km, więc ty jak już zrobiłeś 1100 to gwarancja nie obejmuje tego ;/ Może zadzwoń do serwisu i powiedz jak jest, to może się nad tobą ulituje.
przeglad mu zrobią, ale gwarancję i tak już stracił.
Ja robiłem przeglądy na 500 km,1000 km i 1500 km później sobie odpuściłem bo robiłem każdy przegląd a tak naprawdę to w tej gwarancji się nic nie liczyło a jak się liczyło to mówili że to moja wina choć tak nie było i za każdą naprawę gwarancyjną musiałem płacić zawsze ponad 100 zł. Z drugiej strony chociaż robili sensowne przeglądy, ponieważ sprawdzali wszystkie śrubki itp., wymieniali oleje, czyścili filtr powietrza oraz gaźnik i regulowali go, a brali zawsze 130 zł za wszystko(z olejami itp.) i zawsze im to zajmowało około 2,5h bo go pilnowałem, może dlatego ;d
Wszystko zależy od serwisu ale ja bym nie robił, bo skuter można przejrzeć sobie samemu i przy okazji czegoś się nauczyć - to nie powinno być trudne. U mnie np. śrubki dokręcili na pierwszym i zarazem ostatnim serwisowaniu.
I co mi po tej gwarancji :) byla by wazna jeszcze nastepny sezon i sie skonczy, zamierzam i tak na przyszly sezon go wydlubac na 80 cm3