Przedni błotnik musi byc???

Czesc, chcialem się zapytac o błotnik… Mam wstretny błotnik przedni i niedlugo bede wymieniał i chcialem zapytac czy panowie w niebieskich mundurach się do tego nie przyczepia, bo planuje jezdzic chwilowo bez. A tak jak ktos się będzie pytal to bez błotnika lepiej wygląda :mrgreen:

Błotnik nie jets obowiązkowym wyposażeniem motoroweru wiec się nie moga przyczepic ja sam już dużo latam bez i się nic nie stało poza tym że w złą pogode masz całą czache ujebaną i przyokazji tez siebie.

hehe czesto w deszczu nie jeżdżę :smiley: dzieki za odpowiedź :smiley:

ej nie możesz pomyśleć a nie zakąłdać takie tematył poco komu do szczęścia potrzebny błotnik.

po to żeby gość w Tigerze bez szybki nie zbierał błotem i kamieniami po gałach …

co ty masz do kasków Tiger

to że są lipne i takie kaski “tornado” dają gratis do skuterów bo najtańszy shit to jest ;p

One są tylko po to, aby pały się nie czepiały, że bez hełmów jeździmy ;D

Głupoty gadacie jak kupuiłem chinola dali mi tigera ile razy mi spadł ze skutera na asfalt , i do tej pory go mam i nie nie rozpierdolił

to wjedź w drzewo w tym kasku, walnij głową w beton a wjedź w to samo drzewo w lazerze nawet za 250zł albo naxa to o ile przeżyjesz pierwszą próbę z tigerem to poczujesz wielką różnicę.
ja mam tigera co gratos dali, to z wierzchu marnej jakości plastik a w środku zwykły styropian wyprofilowany żeby siędział na głowie jakoś a żeby go widać nie było to jest obszyty kawałkiem materiału. i Ty to nazywasz dobrym kaskiem?

o wybacz wywaliłem się juz przecież w tigerz głowa o asfalt i miałem wstrząs mózgu i co kask cały i weź nie pierdol

mr.Jeremy napisał:

o wybacz wywaliłem się juz przecież w tigerz głowa o asfalt i miałem wstrząs mózgu i co kask cały i weź nie mam wszy i nie rosnę


buahahahahhahaha wybacz, komentarza nie trzeba, jeździj dalej to Ci mózg uchem wyleci, sam potwierdziłeś, kask cały i co z tego jak to gówno w ogolę uderzeń nie amortyzuje? to samo by było jakbyś był bez kasku, jedynie byś miał jeszcze podrapaną głowę. wystarczyło jechać w lepszym kasku to byś wstrząsu nie miał.

[ Dodano: 25-09-2009, 18:02 ]
PS, mi nie przegadasz bo wiem że mam rację, Ty pewnie nic lepszego od tigera nie miałeś to masz zerowe porównanie.
ja teraz mam lazer lz6 za jakieś 250zł a do skutera dostałem właśnie tornado i coś ubieram tornado i mówię do kumpla "dawaj, wal w kask z pięści, było dość mocno czuć uderzenie a jak to samo z lazerem zrobiłem to była bajka i tego nawet czuć nie było także jak nie masz porównania z czymś z wyższej półki to nie mów że tiger jest dobry ;p i każdy poważniejszy użytkownik się ze mną zgodzi.

Np ja. Mi w Tigerze szczęka nadpękła po uderzeniu. A c do tematu, to błotnikaq nie trzeba, np. typhon seryjnie go nie ma.

może i tak ja nie narzekam na ten kask nigdy mi nie pekł a ni nic i ja nic nie mogę o nim źle powiedzieć co prawda nie mialem innego kasku bo nigdy nie był mi potrzebny lepszy i sory z spam

Luzik mr.Jeremy … każdy wybiera to co wybiera ale tak dla przestrogi … Nawet LAZER za 560 zł czy nawet 2500zł po jednym wypadku musi zostać zastąpiony nowym ! Tak pisze w każdej homologacji kasku, wiec jeżeli po lekkim upadku upiedniesz drugi raz i se zrobisz kuku to nie ma mowy o odszkodowaniu z firmy produkującej kaski jeżeli osoba stwierdzi że kask był wadliwy po udeżeniu głową o asfatl przy 5km/h kask pękł w pół ! Każdy powinien to przemyśleć i do każdego to mówię !!!

B.Przepraszam jeżeli spamuje
Pozdrawiam

To że kaski trzeba zmieniać po uderzeniach to wiadomo bo ten materiał który amortyzuje się wgina na dobre i już nie ma takiej ochrony.
ale to znów inny temat, rozmawialiśmy o jakości i ochronie przez poszczególne kaski :stuck_out_tongue:
ale jak się przejechałem w kasku wujka, on ma uvexa za 1200zł ale na zimę były przeceny i wyrwał to połowę taniej to normalnie bajka, wszystko tak ładnie spasowanie, dużo lepiej wygłuszony, wygodniejszy i wgl… heh