Przymierzam się do kupna nowych opon na kolejny sezon 2013 i z przedziału cenowego jaki mam wybrałem te modele opon podane w temacie. Oczywiście interesuje mnie komplet. Problem w tym, że opony heidenau nadają się teorytycznie w teren i to mi się podoba, że w razie czegoś mogę pośmigać po lesie po jakiś lekkich ścieżkach. Lecz w większości jeżdżę po mieście i nie wiem czy te opony nie będą jakoś gorzej funkconować od tych pirelli ze względu na sam bieżnik. Proszę doradźcie !
Haidenau to dawny DDRowski Pneuamnt. Koledzy, którzy do motocykli kupili opony Haidenau żałują tego błędu, gdyż na morym te opony nie trzymają się w ogóle nawierzchni jezdni. Także do swojego Virago nie zakupię takich opon chociaż mają bardzo atrakcyjną cenę.
do drzety miałem k60, dobrze się sprawowały problemów z deszczem nie miałem, przynajmniej z przednim kołem, tył i tak się uślizgiwał przy hamowaniu biegami nie zależnie od warunków. taka geometria motocykla