Problem

Witam.
Mam następujący problem i nie wiem jak go rozwikłać. Przy próbie odłączenia akumulatora oderwało mi się taka blaszka/ część która łączy przewód z akumulatorem, mam nadzieje żę wiecie co to jest... Chciałbym sie zapytać jak można to zamontowac do akumulatora bez tej blazki a jeśli nie można to jak sie to nazywa.?

Bezpiecznik ?

Oderwał Ci się konektor - zapewne był połączony z kablami przez zaciśnięcie końcówki. Spróbuj go rozgiąć małym śrubokrętem żeby udało się włożyć kable w powstały otwór i znowu zacisnąć. Jeżeli się nie uda to idziesz do motoryzacyjnego pokazujesz go i za 20-30 groszy kupujesz nowy (lub kilka na zapas) i montujesz.
Nie próbuj montować samych kabli do akumulatora, połączenie nie będzie trwałe i pewne przez co może dojść nawet do spalenia regulatora napięcia lub cewek zasilających. W najgorszym wypadku gdy tak zamocowany kabel odłączy się na jakiejś dziurze podczas jazdy na wysokich obrotach - to masz popalone wszystkie odbiorniki prądu.

Michalk001...
Właśnie o to mi chodziło ; ))
Dzięki wielkie za udzielenie podpowiedzi z której z pewnością skorzystam ; )