Witam
Krótko i na temat . Po rozpędzeniu skutera do prędkości 45-50 km/h i odpuszczeniu gazu ( hamowanie silnikiem ) słychać pisk jak by paska . Wymieniłem pasek na nowy ale problem jest dalej . Skuter jedzie normalnie , przyspiesza jak powinien żadnych innych objawów nie widać . Wario w dobrym stanie , nowe rolki , nowe sprzegło . Wczesniej delikatnie było slychac ten pisk ale byl delikatny , a teraz słychac go okropnie . Jak myślicie co może być przyczyną ???
bez usłyszenia pisku to raczej trudno coś powiedzieć. a może któreś z łożysk ci wyje?
Łożyska niedawno wymieniałem , po drugie łożyska piszczały by cały czas a u mnie
pojawia się ten problem kiedy hamuje silnikiem . wymieniałem rolki na lżejsze przy okazji pasek i pojawił się ten problem . Próbowałem też na starych rolkach i starym pasku dalej jest tak samo . Dopiero zaczynam że tak powiem przygodę ze skuterami i czy możliwe jest to że za mocno jest przykręcony wariator i ściska za bardzo pasek i stąd te piszczenie ?
raczej nie. a jakie to paski?
Noooooo nie są to jakieś super jakościowo paski . Ale kurcze do czasu rozkręcenia wszystko było ok . Sprawdzałem z trzy razy czy wszystko podkręcałem jak trzeba . I jest wszystko ok , no oprócz tego zakichanego piszczenia . Jedyne co to jeszcze wymieniałem olej w przekładni no ale … Tak na " chłopski rozum " to raczej nie ma nic wspólnego z tym puszczeniem . No ręce opadają przy tym chinolu
. Muszę dowiedzieć się co jest przyczyną bo jazda takim skuterem to jedna wielka porażka .
dla mnie to jest troche rozmowa o abstrakcie bo nie słyszałem dźwięku. jesteś 100% pewien że to piszczy pasek? a nie np ośka koła czy wario na tulei, korektor na oście…itd
Kurcze sprawdzę dokładnie jutro . Jedynie co to może faktycznie te wario na tulei . A przyczyna jaka może tego być ? Za duży luz na tulei ? Coś innego ?
zużycie, opiłki sie dostały… resztki paska, wżer sie zrobił… itd
Oki . Sprawdzę jutro jak ta tuleja wygląda . Z góry wielkie dzięki za informacje .