Cześć!
Mam problem z Geopolisem po zimie. Okazało się, że akumulator padł. Podpiąłem szelkami inny, zewnętrzny akumulator; skuter zapalił bez żadnego problemu.
Pochodził parę minut - po odpięciu szelek natychmiast zgasł.
Kupiłem nowy, żelowy akumulator o takich samych parametrach. Zamontowany i zaskoczenie - dalej nie zapala na nim. Po podpięciu szelek zapala, po odłączeniu gaśnie.
Wymiana nowego na inny nowy - to samo. Nowe mają ponad 12V.
Co może być przyczyną?
po pierwsze raczej nie kupiłeś akumulatora żelowego tylko AGM. To nie jest to samo.
Jaki akumulator podpinałeś “szelkami” i co to są te szelki oraz czy stary akumulator wtedy był wpiety czy nie?
No i jaki akumulator powinienneś mieć fabrycznie a jaki kupiłes?
Tak, pewnie masz rację. Kupiłem za pierwszym razem Outdo YB12AL-A2 (12V 12Ah 170A). Niestety nie wiem jaki fabrycznie powinien być założony, ale w tamtym roku na takim działał (w sensie takie oznaczenie i parametry). Na takim kupiłem.
Pisząc “szelki” miałem na myśli przewody rozruchowe - takie od auta. Tak, stary akumulator był normalnie przykręcony, a przewodami podłączony zewnętrzny (trochę większy, teraz dokładnie nie pamiętam, ale chyba 12V 24Ah 200A - a może i nawet większy). Przy podłączonych przewodach - wszystko pracuje. Zaraz po odłączeniu skuter gaśnie.
to podepnij TYLKO ten samochodowy, odpal go i zmierz ładowanie.
Bo teoretycznie podpinałeś 2 nowe akumulatory ale one oba zachowują się jak zwarte - chyba że je odwrotnie podpinasz.
Miałem chyba pecha. Akumulator(y) okazał się problemem. Dzisiaj założyłem kolejny - nówkę. Wszystko ruszyło bez problemu!
Mam pytanie (bo od razu to sprawdzę) - jaki powinien być prąd ładowania w takim skuterze?
powyżej 12V, dobrze jak jest 13 i więcej a optymalnie to 14,4-14,7V
Super! Serdecznie dziękuję za pomoc