Dzisiaj skladalem silnik z yamahy aerox lozyska na wal zalozone metoda cieplo zimno.
Potem czas na skladanie polowek i wkladanie walu wiec wal z lozyskami w zamrazalke na cala noc i nastepnego dnia grzeje kartery chce wlozyc w wieksza polowke wal i zonk. Lozysko weszlo tylko kawalek i stanelo. W mniejsza polowke nie bylo problemu. No i poki karter rozgrzany jeszcze to postanowilem szybko skrecajac kartery to sciagnac.
Przy skrecaniu karterow na krzyz nie trzeba bylo duzej sily i lozysko w karter weszlo.
I tu pytanie czy to bedzie smigac czy sie cos posypie? Wal odprezylem stukajac lekko gumowym mlotkiem po dwa razy z kazdej strony i chodzi luzniutko. Bedzie dobrze czy martwic sie tym ze wciskalem wal z lozyskiem w karter skrecajac polowki?