problem z rozruchem piaggio sferarst 70ccm

Otóż mam skuter piaggio sfera po tuningu klasa sport cylinder polini sport 70, gaźnik dellorto 17,5 ,wydech tecnigas nextr.
Problem mój dotyczy palenia z rozrusznika skuter poprostu pali z wilekim trudem lub wcale nie chce z kopa pali za 2 razem zawsze mam nowy akumulator czyszczony rozrusznik nic nie pomaga …co robić?

Może szczotki się kończą w rozruszniku i nie kręci jak powinien, może coś gaźnik jest źle ustawiony i może mieć problemy z rozruchem.

A czy może być coś takiego np, że łożyska na wale są już wybite i większy opór robić
Lub jak przedmówca, szczotki
Albo masz po prostu za słaby akumulator(nowy, nie właściwie dobrany).

Akumulator to raczej nie, najprawdopodobniej to będą szczotki. To jest to co u mnie na kopa pali a na rozrusznik nie bardzo bo nie ma siły kręcić.

Marian napisał:

Akumulator to raczej nie, najprawdopodobniej to będą szczotki. To jest to co u mnie na kopa pali a na rozrusznik nie bardzo bo nie ma siły kręcić.




szczotki sa jeszcze ok maja około połowe zuzycia były czyszczone i rozrusznik cały też silnik jest po remoncie 2tys km stan jest super...

moze ten rozrusznik jest za slaby jak na kompresje ktora znajduje się w 70cc silniku :-/

No o to mi właśnie chodziło. Bo widzę,że to nie pierwszy raz już ktoś pyta o takie coś po zmianie cylindra. Na 50 dobrze chodziło?

na 70cc słabiej kręci rozrusznik- to logiczne, bo nie ma tyle siły, ponieważ cylinder jest mocniejszy… Najlepiej wyrzuć rozrusznik całkiem i odpalaj z kopniaka- odciąży to dodatkowo wał i poprawi dynamikę skutera…