Problem z pierwszym wyborem (Prawko/Moto)

Witam, mam pytanie do osób które znają się lepiej na motocyklach niż moje otoczenie. Rozchodzi się o to że mam zamiar rozpocząć swoją przygodę z Motocyklami. Na początku grudnia kończę 17 lat, chodzę do pracy jak i szkoły. Średnio zarabiam około 500zł za tydzień czasami za 2 tygodnie. Problem jest taki że mam już uszykowane pieniądze na zrobienie prawa jazdy kat. A1 (kursy itp), w sumie mam około 1500zł. Tylko głównym problemem jest to że nie wiem czy wpierw kupić moto o którym zaraz powiem czy wpierw zrobić prawko jazdy i przez ten czas przez który będę je robił zbierać kasę na moto. Owym motocyklem jest Yamaha YZF-R125 z 2011 roku, od znajomego, w sumie dużo można by pisać ale w dużym skrócie dużo rzeczy jest wymienionych takich jak opony, łańcuch itp, a co do samego moto też jest wymieniane wszystko na czas (wszystkie rzeczy eksploatacyjne). W jednym słowie jest to zadbane moto jak na cenę max 8 tyś zł bo na taką jestem ze znajomym ugadany. Tylko tak jak napisałem wyżej, nie wiem czy teraz iść się zapisać na prawo jazdy i po tym jak zrobię prawko i uzbieram kasę, dopiero kupie moto. Czy jednak iść tokiem myślenia innych i wpierw kupić moto i dopiero wtedy zapisać się na prawo jazdy. Pewnie większość pomyśli po co chcę robić prawko A1 kiedy za rok i kilka miesięcy kończę 18 lat i będę mógł zrobić prawko na samochód. Chodzi o to że potrzebuję transport do pracy, a tak to jestem uzależniony od tego żeby mój tata mnie zawoził, dlatego chcę zrobić teraz A1 a że od dawna interesuję się motoryzacją jak i motocyklami to w przyszłości może rozwinę te A1 na A2 czy też A :slightly_smiling_face:

prawko.