Problem z odpaleniem skutera.

Elo, miałem ostatnio (październik/listopad) problemy z garażowaniem skutera, więc przestał się trochę na zewnątrz, stał może miesiąc, po czym nie chce mi w ogóle odpalić, wymieniłem świecę na NGK, dalej nic, skuter stoi w ciepłym pomieszczeniu i nie daje oznak “życia”.
Dodam że przed tym postojem wszystko działało cacy. To pierwsza sprawa, druga jest taka:
Tylni hamulec strasznie lekko mi chodził po szlifie cylka (trzeba było zdjąć cały tylni napęd i założyć z powrotem) można było go małym palcem docisnąć do manetki bez najmniejszego wysiłku, lecz słabo hamował, po paru dniach było wszystko w porządku nagle w trakcie jazdy, bum, tak jakby się zerwał nie hamował, w ogóle nie było oporu przy naciskaniu, po krótkim czasie, “stwardniał” o.O jak kamiećń nie da się go wg nacisnąć, nie wiem o co chodzi.
Będę szczerze wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.
Skuter : Zipp zico simpli 2008, 50 cm3

Sprawdź czy paliwo w gaźniku jest w ogóle skoro nie odpala.

co do linki sprawdź czy na pewno wszystko jest dobrze podpięte.
ja w keewayu kiedyś linki nie przełożyłem przez taką dziurkę w karterze i przez to właśnie też tak lekko chodził hamulec.

Właśnie te paliwo muszę sprawdźić, pare razy miałem przypadek że po zatankowaniu na suchy zbiornik, skuter nie chciał odpalić bo wacha nie dopływała, po dmuchnięciu w przewód i szybkim włożeniu na gaźnik działało jak cacy, sprawdźę, co do tej linki też ją oblookam z każdej strony, ale żeby był twardy jak kamiećń…

Nie odpala się moto zimą, jak nie chcesz nim jeździć.

Jak stał dłuższy czas na dworku, dostał wilgoci, to prawdopodobnie styki zaśniedziały i nie łączy. Ja tak miałem, jak dłużej postał.

Grzebałeś coś

Jakie styki ? Nic nie grzebałem jak wyżej napisałem wymieniłem tylko świecę zapłonową, dodam że odpalam go z kopa i nie daje oznak życia.

Stygmata napisał:

Jakie styki ?



Styki kabli pomiędzy akumulatorem, cewką zapłonową i CDI. Mogły zajść jakimś syfem(zrobione z kiepskiej jakości metalu śniedzieją) i mają słabe przewodzenie ;) Oczyść to delikatnie nożykiem, pospinaj i sprawdź ;)

najlepiej wstaw go gdzieś do kumpla , kto ma ogrzewany garaż postoi z 2 dni i odjedzie mu , ja mialem podobnie tylko że mroz hardcorowy odpuscił i za 1 kopem. :smiley:

UP.
ma ktoś jakiś pomysł co do tej linki ? Skuter chodzi, wystarczyło kopnąć z 20 razy ;p.
Co do hamulca, dziwne aby tak bez żadnego przestawiania i ruchu nagle coś się z linką stało ?..
Będę wdzięczny za pomoc.