Mam problem jak chcę odpalić keewaya rano to ani drgnie rozrusznik i kopajka chodzi sprawnie zauważyłem spękany kolektor i jak go docisnę tak ze jest szczelniejszy to odpali i wszystko chodzi ok gdy postoi ok 3 godziny powtarza się to samo nie pali czy to jest wina kolektora czy czegoś innego
chodzi ci o króciec?
no to trzeba go wymienić bo już się styrał, i ucieka przez niego podciśnienie które zasysa mieszankę.
tudziez jak kruciec jest spękany to ciągnie lewe powietrze, co tez moze byc przyczyną problemów z odpalaniem
kolektor to raczej mówił o początku układu wydechowego , ale to nie ma raczej nic do rzeczy.
wyraź się dokładnie , to co jest za gaźniekiem to jest kruciec , a z cyla wychodzi poprostu wydech , kolektóry to masz w dużych moto, jeżeli chodzi o krucieć to jak jest spękany to będzie łapał lewe powietrze , a jak go puścisz to skuter powinien wejśc na wyższe obroty
Wyraź się poprostu jaśniej
a jest jakas róznica między kolektorem ssacym a kruccem?
nie, ale o kolektóry wydechowe mi chodziło , ale wsumie zapomniałem że można tez powiedź na krócieć kolektor ssący