Dzisiaj po tym jak gosc wjechal w dupę mojem bassy jakoś nie chce odpalac ze startera.rozrusznik kreci normalnie ale nie chce odpalic.z kopki za to odpala za pierwszym razem.mam rozwalony tłumnik ale to raczej nie jest jego wina.
Jak odpale go z kopki zgasze to odpala ze startera
Co mogło sie z nim stac.
prosze o pomoc