Witam,
posiadam loncin 200, po remoncie odpalił, lecz silnik chodzi na wysokich obrotach, (nie na najwyższych, gdzie może tak być po remoncie i trzeba szybko zgasić), zawory były regulowane dwa razy 0.15-0.10 / Gaźnik dwa razy czyszczony i nic to nie zmienia (rolgaz się nie zacina, ssanie wyłączone), po prostu albo chodzi na takich wyższych i się grzeje szybko, albo puszczam gaz i zaczyna gasnąć. Czy może to jakaś regulacja śruby mieszanki? Po wyczyszczeniu wykręciłem ją o 1.5 obrotu.
to wykręć o 2,5 obrotu i od tego punktu reguluj. To nie jest tak że to ma być “na sztywno” tyle albo tyle.
Najczęściej producent silnika/gaźnika podaje jaki jest “wyjściowy” zakres do regulacji. U mnie to jest np 1.7 obr a nie 2.5
Ale to i tak jest dopiero punkt wyjścia do regulowania.
U ciebie zachowuje sie własnie tak jakby miał albo za mało paliwa albo nieszczelny dolot (wiec zasysa więcej powietrza i ma za mało paliwa) - wiec skutek bardzo podobny. Pamietaj że uboga mieszanka to też zbyt wysoka temperatura spalania - co jest niebezpieczne dla silnika
U mnie punktem wyjścia dla regulacji są 4 obroty i dopiero od tego się reguluje. Weź sobie np paliwo do spryskiwacza i rozpyl w okolice króćca ssącego, jeżeli obroty się zmienią to szukaj nieszczelności dolotu. Miałem taką sytuację, że za nic nie mogłem wyregulować gaźnika, winna okazała się uszczelka pokrywki przepustnicy…zwyczajnie jej nie było i były cyrki. I tak jak kolega wyżej wspomina to wysokie obroty i szybkie grzanie się silnika to objaw zbyt ubogiej mieszanki. Chciałbym Ci tylko nadmienić, że iglica również służy do regulacji silnika 
Wykręciłem śrubkę mieszanki sporo i pomogło, lecz to nie to samo jak przed remontem
pomogło na co? napisz coś.
Nie wchodzi na takie wysokie obroty, w efekcie nie grzeje się aż tak
czyli kierunek jest słuszny tylko za słabo. kombinuj dalej, zmieniaj dysze…itd reguluj jednym słowem