Witam mam problem z skuterkiem a mianowicie jadąc rano do szkoły skuter odpalił bez zarzutów po przejechaniu 300 metrów skuter na gazie się zadławił i zgasł lecz odpalił znów normalnie i za każdym razem dodawania gazu gasł -.- Po kilku takich razach skuter po odpaleniu wgl zaczął ciężko odpalać i nie chciał wejść na obroty chodził bo chodził ale przygasał, teraz już wgl nie odpala pomyślałem że coś z filtrem paliwa albo przewodami ale wymieniłem to dziś i nadal to samo dodam też że gaźnik jest nowy wymieniałem go jakieś 1000 km temu. Proszę pilnie o pomoc ja nie mam już siły walczę z tym i bez reakcji :(
Wyczyść gaźnik.
To już mógł się zawalić? bo gaźnik wymieniałem 1000 km temu
tak mógł nawet po 10 km.
dzięki jutro go przeczyszczę i zobaczę co się będzie dalej działo
Gaźnik jest okey ale nadal problem pozostał :( co to może być? proszę pilnie o pomoc
silni cały zobacz, : olej, zawory, filtr powietrza , filtr paliwa- może coś z tego
filtr powietrza wyczyszczony a paliwowy nowy ale zawory to było by nawet prawdopodobne bo on jest po świeżej wymianie oleju. Ja tak pomyślałem o świecy no byłem dziś kupić ale jeszcze nie wymieniłem świecą zajmę się jutro jak nie odpali to oddam go na regulacje zaworów.
świeca bardzo wolno się zużywa, wydaje mi się że możesz mieć tłok do wymiany,musiałbyś sprawdzić jego stan, jaki masz przebieg?
mój przebieg to 8.600 ale nwm ile może być dokładnie bo kupiłem go z uszkodzoną linką prędkościomierza a ile jeździł na zerwanej to nwm ale napewno ma coś około 10.000
Mój tylko jak lodowaty jest teraz w zimne dni to tak ma że jak dodam gazu to staje zamiast jechać i wystarczy tylko wachlować manetką na początku. Moim zdaniem bym stawiał że coś z zaworami lub przestawionym rozrządem.
Wygląda raczej na to że nie dostaje benzyny, może zawór iglicowy jest źle wyregulowany... Ja tak miałem w takim "włoskim" chińczyku...
a gdzie ten zawór się znajduje?