Cześć! Mam problem z moim sqt’em
O tu?.. Odpalam mojego Flash’a rozgrzewam go itp. wsiadam i ruszam w drogą. Jednak pierwszy problem zaczyna się gdy jadł z manetką dość mocniej odkręconą
i nagle ją puszczam … gdy Sqt zwalnia trochę i gdy chce znowu odkręcisz manetką mam taki przestój… tzn. silnik się dławi … chyba nie dostaje paliwa… i dopiero po chwili łapie i jedzie dalej… Ale to nie wszystko… gdy jadł trochę po dziurach (te polskie drogi :-?) Silnik znowu tak reaguje gdy puszcze manetką… lecz zanim załapie trwa to trochę dłużej … i gdy wracam do domu … patrze na przekładnie, a tam pełno plam paliwa… Gdy sprawdzam wężyk z baku do gaźnika wszystko ok… z gaźnikiem też … nie wiem o co chodzi … pomóżcie ! proszę
z góry dzięki !
kłania się regulacja gaźnika…
Spróbuje … a jakiś inny wariant panowie i panie ? ![]()
hmm… jak sprowadzałem skuter i po długiej jeździe na przyczepce również miałem ślady benzyny na przekładni i tylnym błotniku i tez nadal nie wiem co było tego przyczyna…
Mój Tata jest mechanikiem ale samochodowym
i stwierdzić że to zbyt wysoki poziom pływaka w gaźniku …Czy to może był to ?
Wątpię żeby to był za wysoki poziom pływaka. Nie wiem czy w w ogóle jest regulacja wysokości pływaka. U mnie w SR wydaje mi się że nie ma ale dawno nie rozbierałem gaźnika i nie pamiętam, ale raczej nie ma.