Witam!
Mam problem z moją hondą pantheon, a mianowicie gubi iskrę. Skuter gaśnie podczas jazdy, na postoju, po prostu " kiedy chce to gaśnie" po czym nie chce zapalić. W tym momencie po wykręceniu świecy okazuje się, że nie ma iskry. Jak się skuter na jakiś czas zostawi samemu sobie to normalnie zapala jedzie i wszystko gra, po czym dzieje się to samo, gaśnie. Z tego co zaobserwowałem, jeśli uderzy się z prawej strony w plastik który osłania moduł czy co to tam jest to iskra się pojawia i skuter znowu działa i za każdym razem jak "ginie" iskra trzeba go tam walnąć i działa. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być nie tak? Styki były czyszczone cewka wymieniona, świeca nowa irydowa.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam!
to może jednak ten moduł albo jego styki?
może kabelek jest luzny albo trzeba przeczyścić
Styki były czyszczone, ale niestety to nic nie zmieniło ;/
bardzo podobny objaw co kolega fafik91 stad moje pytanie w który moduł “pukasz” i gdzie się on znajduje??