Witam. Pare godzin temu postanowiłem ze zajrze "co w gazniku piszczy " :D Krotko mowiaz odkreciłem górny dekielek od gaznika, aby sprawdzic stan iglicy oraz jak jest ustawiona.. Było wszystko wporzadku do chwili gdy probowalem ja wlozyc spowrotem. Przez przypadek nie trafiłem do dziury w którym ona siedziala, nadusilem mocniej i wygieła mi sie ta igła.... Od tej pory , po wlaczeniu skutera i po dodaniu gaza na full manetke - skuter gasnie, natomiast podczas jazdy - rozpedza sie do 40 a jak dam manetke na full to gasnie całkiem..... Poradzcie mi ze to na 100% jest wina krzywej iglicy... Sprawdzałem pozniej ta uszczelke membranowa ale jest ona wwporzadku tzn. nie ma zadnej dzurki nawet najmniejszej... Co o tym powieciee ?
Iglica do wymiany. Sprawdź też dysze główną bo jak cisnąłeś na siłe to mogłeś uszkodzić.
Tak myslalem ze iglica nowa bedzie musiala byc... a ta dysza glowna to jak ona wyglada? Gzdie sie znajduje , bo tego akurat wiedziec nie wiem . .. :D
Iglica pracuje w dyszy, przytyka ją lub otwiera.
http://www.lantis.pl/product_thumb.php?img=images/produkty/C5767_3044_4cc6d85f42c39.jpg&w=180&h=114