witam! jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałośc. Moje kymco s9 w lc dostało parę nowych części a mianowicie: wydech leo vince zx, gaźnik 17,5 tec racing, filtr stożkowy polini air box, cylinder po szlifie + tłok vetrex. problem polega na tym że, skuterem nie da rady jeżdzic na pełnej manetce bo inaczej robi (buuu) i schodzi z obrotów aż zgaśnie a jak odejmę to nie gaśnie. Najlepiej chodzi na ustawieniuch takich jak: zaklejony filtr powietrza(prawie cały)śrubka od mieszanki na maxa wkręcona i iglica na samym dole na taich ustwaienich chodzi najlepiej i jeżdzi na pełnej manetce ale za to słabo wkręca się na obroty i ma słabe przyśpieszenie jak jest odklejony filtr to ładnie się wkręca i ładnie przyśpiesza ale znowu nie idzie jeżdzić na pełnej manetce. Dysza jest malutka (nie wiem jaki to jest rozmiar) mniejsza jak 80. Membranki są dobre, świeca nowa, nie łapie lewego powietrza bo jak zatkam ręką wlot od filtra to zgaśne, wszystko ładnie wyczyszczone ze 100 razy i dalej to samo. Dodam jeszcze że jak postawie skuter na centralną stóbkę i dam mu pełny gaz to strzelka z tłumika takim jakby ogniem a w jeżdzie tego nie robi tylko srzela normalnie tak jak by go zalewało a dysza jest mała. Aha jeszcze jedno jak skuter jest zgaszony to odpiołem wężyk od paliwa to leciało paliwo co nie powinno tak robić bo jest kranik podciśnieniowy. jak miałem jeszcze cały skuter seryjny to pamiętam też leciało paliwo węzykiem na zgaszonym silniku ale wtedy chodził normalnie i nic go nie muliło. Czy wymiana kranika pomoże? Jak nie kranik to co? sory że się tak rozpisałem ale chciałem wszystko opisać. :D Z góry dzięki za pomoc.
Sprawdź jak jeździ z seryjnym filtrem. Moze masz cos z iskrownikiem, za późno daje iskre, paliwo spłynie troche do rury.. i wybucha, przynajmniej u mnie tak było w jawce xD
hehe jawkę to sam mam i nie mam problemu z nim. Seryjnego filtra nie mam nie dostałem go przy zakupie kymco był na stożku siatkowym i zmieniłem go na gąbkowy. Bardzo trudno jest dostać oryginlny filtr w normalnej cenie. Dzisiaj wstawiłem gaźnik oryginalny 14 po założeniu na dyszy 92 skuter odpalił z pierwszego i trzymał obroty, ale nadal nie idzie jeżdzić na pełnej manetce. Wychodzę z założenia że to nie wina żadnego z tych gaźników, to coś innego musi go blokować. Zapomniałem napisać że kruciec ssący został przerobiony tzn. odcięte zostało mocowanie na śruby i powiększenie wlotu i pod cylindrem jest uszczelka z tektury zrobiona bo oryginalna rozerwana a nowej nie moglem nigdzie dostać. Coś z tych rzeczy może go blokować???
Więc tak po pierwsze napewno zmień dyszę na min.90 jeżeli jeszcze będzie się dusił to daj 94-96,a druga sprawa to sprawdź wszystkie wężyki paliwowe bo u mnie kiedyś pękł przy samej końcówce i też miałem taki problem jak ty.
U mnie paliwo też leci (właściwie, to pokapuje) jak przewód odepnę, jednakże z tego, co mi wiadomo to normalne. Membrana w kraniku służy do nadania ciśnienia paliwa, które spływa do gaźnika. Większość skuterów ma zbiorniki paliwa działające grawitacyjnie. Czyli paliwo samo spływa. Co do dyszy, to napisz wpierw jaki masz cylinder, bo dysza 90+ to trochę przesada. Co do przerobionego króćca, to możliwe, że przy większych prędkościach, a co za tym idzie zwiększonej pracy samego gaźnika, króciec zaczyna łapać lewe powietrze. Po wydechu widzę, że to 2T. Generalnie, to norma, że nie do końca przepalone paliwo trafia do wydechu. Jednakże budowa wydechów do silników 2T jest tak skonstruowana, że nieprzepalone paliwo powinno wracać do gaźnika na zasadzie rezonansu. Wybuchy paliwa wewnątrz tłumika mogą oznaczać, że paliwo nie wraca do gaźnika, tak jak powinno. Czy w momencie zakupu tłumika wybierałeś konkretny model pasujący do Twojej maszyny, czy wybierałeś na zasadzie, który ładniejszy?
wydech kupiłem za 40 zł po znajomości, od kumpla, z minarelli do odnowy wata, polerka itd. wydech przerobiłem pod kymcowski silnik po za tym wszystko gra i jeżdzi jak należy tylko nie idzie jeżdzić na pełnej manetce. Wężyki wszystkie nowe, filtr paliwa, świeca i dalej to samo. Cylinder to 50 po dokładnie 2 szlifach na tłoku vetrex. Membranki sprawdziłem i nie odstają za bardzo, były wymienane około 2000 km temu, odpala od pierwszego, ładnie się wkręca na obroty no ale nie idzie jeżdzić na pełnej manetce. Kranik będe zamawiał w przyszłym tyg. Najlepiej było by jak byście mi napisać co kupić, wymienić, sprawdzić itd. Z góry dzięki za pomoc ! :)
to ktoś, coś pomoże?
Albo mała dysza, albo łapie lewe powietrze.