Problem z czujnikiem poziomu oleju!!!

Kilka dni temu zapaliła mi się k0ontrolka braku oleju do mieszanki. Nalałem oleju a ona dalej się świeci. Od czujnika odchodzą dwa połączonna ze sobą kabelkki, i zaraz jest taka kostka łącząca te kabelki od czujnika i tre chyba od kontrolki. Jak odłączyłem tę kostkę to kontrolka zgasła. Myślę, że spalił się czujnik, ale chcę się upewnić. Pomożecie???

a może pływa czujnika się zawiesił sprawdź.

Tylko nie wiem jak wyjąć ten czujnik, żeby go nie zepsuć może SiWy da jakieś zdjęcie czy coś.

weź tam włóż drucik do baku i spróbuj delikatnie poruszać i odblokować pływak

Ale to jest zbiorniczek oleju i tam ciężko będzie drucik włożyć. Ten czujnik da się wykręcić?

na pewno się jakoś da bo jak by w fabryce złożyli :stuck_out_tongue:
a tak na marginesię to weź może się skuterem po jakiejś tarce po dziurach przejdź może podziała

Teraz w tygodniu nie mam za bardzo czasu, zdejmę w sobotę jeszcze plastiki i się zobaczy.
Naradzie dzięki za opinie, ale SiWy mówił mi że tam nie ma żadnego pływaka.

Pływak tak jakby jest :PP Bo jakby Ci się zapalala lampka ze jest mało??? Jest taka mała gabeczka i w srodku ma taka obwodke z miedzi i jak jest mało to spada na sam dol zamykajac obwod i wtedy się zapala. Z reszta sam zobaczysz.

Muszę w sobotę zdjąć plastiki, spuścić olej i się zobaczy. Narazie dzięki.

Ten czujnik wygląda tak bo rozebrałem. Mozliwe ze ci się zawiesił ten taki wałek :stuck_out_tongue:

Długo się zeszło, ale jest rozwiązanie. To czujnik się popsuł. Kupiłem ten od SiWego, podłączyłem i działa.

Do zamknięcia.