Kilka dni temu zapaliła mi się k0ontrolka braku oleju do mieszanki. Nalałem oleju a ona dalej się świeci. Od czujnika odchodzą dwa połączonna ze sobą kabelkki, i zaraz jest taka kostka łącząca te kabelki od czujnika i tre chyba od kontrolki. Jak odłączyłem tę kostkę to kontrolka zgasła. Myślę, że spalił się czujnik, ale chcę się upewnić. Pomożecie???
a może pływa czujnika się zawiesił sprawdź.
Tylko nie wiem jak wyjąć ten czujnik, żeby go nie zepsuć może SiWy da jakieś zdjęcie czy coś.
weź tam włóż drucik do baku i spróbuj delikatnie poruszać i odblokować pływak
Ale to jest zbiorniczek oleju i tam ciężko będzie drucik włożyć. Ten czujnik da się wykręcić?
na pewno się jakoś da bo jak by w fabryce złożyli
a tak na marginesię to weź może się skuterem po jakiejś tarce po dziurach przejdź może podziała
Teraz w tygodniu nie mam za bardzo czasu, zdejmę w sobotę jeszcze plastiki i się zobaczy.
Naradzie dzięki za opinie, ale SiWy mówił mi że tam nie ma żadnego pływaka.
Pływak tak jakby jest :PP Bo jakby Ci się zapalala lampka ze jest mało??? Jest taka mała gabeczka i w srodku ma taka obwodke z miedzi i jak jest mało to spada na sam dol zamykajac obwod i wtedy się zapala. Z reszta sam zobaczysz.
Muszę w sobotę zdjąć plastiki, spuścić olej i się zobaczy. Narazie dzięki.
Ten czujnik wygląda tak bo rozebrałem. Mozliwe ze ci się zawiesił ten taki wałek
Długo się zeszło, ale jest rozwiązanie. To czujnik się popsuł. Kupiłem ten od SiWego, podłączyłem i działa.
Do zamknięcia.