Problem z Agility City 125

mgrudzien napisał:

Przy stadionie Narodowym na ul. Zielenieckiej zrobił się koreczek na obu pasach więc zwolniłem i postanowiłem grzecznie poczekać.

CO??? No to masz wyjaśnienie - jednośladowiec mknie kanionem, czekanie jest dopuszczalne jeśli się już naprawdę ni huhu nie zmieścisz. Postępując w ten sposób brutalnie zgwałciłeś (i to analnie) Ducha Jednośladów i nie dziw się, że się odegrał - masz za karę ;P

mgrudzien napisał:
Jako laik w temacie moto nie za bardzo się orientuje gdzie tu jest ukryta świeca a w instrukcji jest tylko jak wygląda świeca :)

Wiesz co, qrde... sam też nie wiem właściwie jak dojść do świecy w Agilitce :) Jutro obejrzę, jak nie zapomnę postaram się fotkę jakąś machnąć i podrzucę. Przez panel dostępowy pod siedzeniem to jest dostęp tylko do regulacji gaźnika, do świecy się chyba tamtędy nie dojdzie...

W mojej 50tce 2T trzeba zdjąć siedzenie, żeby dostać się do świecy, ale wówczas dostęp jest świetny. Przypuszczam, że w 4T też bez zdjęcia siedzenia nic nie ugrasz.

Damork napisał:

CO??? No to masz wyjaśnienie - jednośladowiec mknie kanionem, czekanie jest dopuszczalne jeśli się już naprawdę ni huhu nie zmieścisz. Postępując w ten sposób brutalnie zgwałciłeś (i to analnie) Ducha Jednośladów i nie dziw się, że się odegrał - masz za karę ;P

LOL :) Humor widzę dopisuje :) Takie manewry to dla starych wyjadaczy. Pisałem, że jestem lajkonikiem ;)
Jak zrobisz fotki lokalizacji świecy to z chęcią popatrzę i się czegoś nauczę.
Skoro dostęp do tego jest tak utrudniony to powinni dodawać zestaw kluczy w komplecie żeby człowiek wyjeżdżający z salonu mógł dojechać do domu :P

No przecież dają...
W zestawie masz standard: wkrętak płaski/PH2, klucz do świecy i klucz płaski o nietypowym skoku chyba 10/13, ale za to ostatnie głowy bym nie dał. Znaczy się za wymiar, bo klucz jest.

Dają, ALE u mnie mój klucz do świecy w zestawie NIE OBEJMUJE ŚWIECY - jest za mały. O jeden rozmiar. Tajwańska precyzja...

masz złą świecie po prostu

Qrde mam12-sto letniego GDinka 125 w zeszłym sezonie nabiłem prawie 3 t km poza wymianą oleju i swiecy ( u mnie jest po prawym dole-patrząc od tyłu )NIC nie robiłem, żadne śrubki się nie odkręcają,kompletnie nic się nie dzieje.Na jakąkolwiek wycieczkę Ja po prostu rano wstaje rozglądam się czypogoda jest i ruszam bez przygotowań

nowe czasy, nowa jakość.

A mówi się że stare i dobre to tylko wino i skrzypce,może jednak nie tylko

mgrudzien napisał:

shnosnas napisał:
I będziesz musiał dopchać skuter znowu do motor landu, albo zapłacić za transport. :) zgodnie z warunkami gwarancji motor-land

No nie żartuj. Nie mam przed sobą gwarancji bo jestem poza miastem ale nie wyobrażam sobie takiego traktowania klienta. Mam nadzieje, że uda się to załatwić w inny sposób.
A z pchaniem to faktycznie siara. Nowy "nie-chińczyk" a gaśnie na środku jezdni. Klaksony aut nie były pomocne...
Ma ktoś jakąś fotkę gdzie jest dokładnie ta świeca? Coś trzeba odkręcić?? Może faktycznie najpierw bym sam jej poszukał. Tylko to i tak nie zmienia faktu, że kupiłem skuter który powinien być sprawny i jeździć.
I cały czas mam takie przeczucie, że to jednak coś z pobieraniem paliwa.

Sprawdź po nr VIN czy to taki nie-chińczyk jak się Tobie wydaje. Możesz się zdziwić.

Świeca jest z boku, żeby się do niej dostać musiszo dkręcić mały plastik z przodu pod kanapa, taki z ukośnymi kartkami chłodzącymi. Klucze dołączone do skutera obejmują min klucz do świec i śrubokręt. Dojście do świecy jest dość upierdliwe, ale dasz rade. Ogólnie sprawa dziwna, jeśli rozrusznik działa to prąd jest, ale możesz sprawdzić bezpieczniki - niedaleko akumulatora, jak coś są zapasowe w skuterze.
Mnie to wygląda na zalanie diesla, sorry, ale to najbardziej pasuje. Jeśli jest prąd i świeca sprawna' to coś z paliwem, ale to niech już serwis ustali. Generalnie to się nie przejmuj, to prosty skuter i ciężko go od tak zepsuć.

Kurcze chyba aż takiej gafy bym nie popełnił?. Na codzień jeżdżę i tankuje diesla ale pamiętam jak bralem 95. Jak na złość nie wziąłem paragonu...
Poza tym diesel śmierdzi a patrzyłem do baku sprawdzić stan i był ładny zapach benzynki. Szkoda, że jestem poza miastem. W poniedziałek się wyjaśni.

W skuterze długiej drogi z baku do gaźnika nie masz, jakbyś walnął ropy, to zaraz po wyjeździe ze stacji by padło, tym bardziej, że po wyjeździe ze sklepu to za wiele w baku nie miałeś i byłby to niemal czysty diesel.

Dzięki za szczegółowe fotki. Już nie mogę się doczekać kiedy wrócę i sprawdzę.

Ta agilka jest chłodzona cieczą? Bo widze że jakaś rurka idzie do głowicy;)

Podejrzewam że to w pewnej formie bardzo uproszczona chłodnica oleju - spytam w serwisie. Miałem chłodnicę oleju w XJ-cie, tyle że w formie miniaturowej normalnej chłodnicy, to pasowałoby na coś w tym stylu...

Ta rurka to fragment systemu SLS - dopalaniem spalin. Tą rurką powietrze jest transportowane do kolektora wydechowego celem podwyższenia temperatury spalin. Jeśli to nie diesel, to od baku do głowicy jest po drodze tylko filtr paliwa, pompka paliwa i gaźnik, wiele się raczej nie mogło zepsuć. Pewnie jakaś bzdura.

A tak to działa jako całość (i jest 1 gar zamiast 4)...

Jak działa system SLS.gif

Jeżeli jest układ SLS, to jest niemal pewne, że w tłumiku jest zaszyty też... katalizator. Taka ciekawostka przyrodnicza. ;D

Wot figlarze w tym Kymco... Dzięki, bo ciekaw byłem co to za cudo, do tej pory skutery miałem tylko 2T, a w motocyklu czegoś takiego nie było, tylko ta chłodnica oleju, więc mi się skojarzyło :)

W dniu dzisiejszym motor land na swój koszt odebrał ode mnie niesprawny skuter.
Nie zdążyłem nawet sprawdzić tej świecy.
Jutro będę dzwonił i dam znać jak się zakończyło.