Sluchajcie mam problem ze skuterkiem tak jak w tytule napisalem. A mianowicie podczas wczorajszej jazdy cos sie zepsulo nie jestem jeszcze obcykany w takich sprawach ale sprobuje wytlumaczyc o co chodzi i bede wdzieczny za pomoc. A wiec dzis skuter wgl nie chcial mi odpalic starterem, starter wogule nie ruszal jakby sie cos odlaczylo, ale z kopa normalnie odpalil ; ). Noi kierunkii a mianowicie jak jade to nie dzialaja jak stoje to normalnie jak tylko obrotow troche dostanie to przestaja dzialac. Co mam zrobic pomozcie ; C
Sprawdź regulator napięcia, co do rozrusznika może akurat zbieg okoliczności i padł, zdemontuj sprawdź na krótko jeśli działa to problem leży w elektryce na co wskazuje nie prawidłowe działanie kierunkowskazów. Pozdrawiam
Jeszcze propo tego podaj do siebie np gg mam sprawe co do czesci ; )