Znalazłem na youtube fajny filmik (właściwie to cały kanał) pokazujący jak wygląda (a przynajmniej wyglądał 4 lata temu) egzamin na motocykl w Californii. Trzeba przyznać, że mają całkiem ciekawe podejście do tematu. O ile zadania na placu nikogo nie zdziwią, to koniecznie zobaczcie jazdę "po mieście" - ostatni filmik :D
Jak miałem egzamin z jazdy po mieście, to za mną jechało autko z egzaminatorem i mówił gdzie jechać, gdyby były jakieś błędy to zauważyłby, a w Californi luzik, nikt nie jedzie za plecami i nie stresuje ;) Jeszcze lepiej wygląda zdobycie prawka na ciągnik siodłowy w Meksyku (tam tylko na takie pojazdy trzeba mieć prawko). Jeśli umiesz jeździć, a chciałbyś pracować jako kierowca tira w Mexico, stawiasz się do przyszłego pracodawcy i u niego na placu prezentujesz swoje umiejętności. Jeżeli pracodawca uzna że potrafisz jeździć, wypisuje kwit do urzędu po driver licence. Ładne jajca nie..? ;)
...dokładnie :) Jako ciekawostkę powiem, że ostatnio ludziska jeżdżą robić prawko na Ukrainę, za 4 tysiaki wszystkie kategorie. Kumpel Ukrainiec, zrobił sobie wszystkie kategorie za skrzynkę wódki :D