Dzień dobry, wszystkim.
Piszę, ponieważ mam problem ze światłami oraz rozładowywującym się akumulatorem.
Ostatnio wymieniłem żarówki w desce rozdzielczej, ponieważ wcześniej kupiłem 3wattowe, a w książce jest napisane 1,2w to takie kupiłem. Zaczęło świecić światło postojowe z tyłu oraz lepiej światła z przodu. Ładowanie bez podpiętego akumulatora mam 6v na klemach. Z prądnicy wychodzi mi 42v. Kupiłem ogólnie nowy regulator, który spalił mi żarówki wszystkie dosłownie, odesłałem go na reklamacje, lecz nowy zrobił to samo. Znowu regulator od Kingwaya Colibera 4T, jakby regulował mi napięcie, bo widać, że przygasają żarówki, ale tez spalił. Czy mogę po prostu dać większe żarówki wszędzie i zostawić regulator od Kolibera? Może coś innego. Dziekuje z góry.
“Ładowanie bez podpiętego akumulatora mam 6v na klemach.”
Nie powinno się sprawdzać napięcia bez wpiętego w układzie akumulatora. Akumulator zamyka obwód.
Poza tym pełni funkcję “magazynu” oraz stabilizatora napięcia. To tak na chłopski rozum.
Fachowiec może to inaczej jeszcze określić. Zamontuj sprawny akumulator i wtedy sprawdzaj ładowanie.
“Czy mogę po prostu dać większe żarówki wszędzie”.
Możesz. Tylko pytanie po co?? Żeby jaśniej świeciły?? Poza tym na wolnych obrotach mogą przygasać.
“… ale gdy go podłączałem było stałe napięcie 12.56v”.
Takie napięcie było na wyłączonym silniku czy na pracującym?
Podczas pracy silnika dodaj gazu troszkę i wtedy sprawdź ładowanie.
Powinno być pomiędzy 12.7 do 13.5. Takie jest prawidłowe.
No to masz słabe ładowanie. Przyczyn może być wiele.
Ale zacząłbym od przeglądnięcia instalacji i przeczyszczeniu styków.
Potem za sprawdzenie regulatora napięcia i samego stojana. Tam murzyn nie siedzi
Po dokładnych oględzinach musisz znaleźć przyczynę.
Przyczyną było inne podłączenie w kostce od regulatora napięcia. Mianowicie teraz świeci mi światło postojowe tak mocno, że żarówka nie reaguje na hamulec. Tymczasowo pozbyłem się problemu wkładając żarówkę, ze spaloną postojówką. Ale o co chodzi?
Sprawdź czy regulator ma dobrze podpiętą masę, mogą gdzieś się zwierać przewody, jeżeli zmieniłeś przewody w kostce i nadal jest ten sam regulator, który był założony w momencie złego podpięcia przewodów to regler może być uszkodzony i musisz wymienić, dodatkowo z tego co pamiętam to postojówki w większości skuterków są zasilane z akumulatora, skoro bardzo jasno świeci to sprawdź sobie ładowanie na podpiętym akumulatorze. Nigdy nie sprawdzaj ładowania bez akumulatora bo uszkodzisz regulator napięcia.
nie. w wiekszości chińskich konstrukcji światła pozycyjne (NIE POSTOJÓWKI - co wy macie z tymi postojówkami??? takich świateł tam nie ma) też są zasilane z prądnicy a nie akumulatora. Dopiero w niektórych 125 z chin lamp główne są z prądu stałego.
W chińczykach tylko kierunki, zapłon, klakson i włókno STOP w żarówce dwuwłóknowej z tyłu są z aku. A już wszystkie swiatła przednie i tylna pozycyjna są tylko jak działa silnik - z prądnicy. Z przerzuceniem prądu na rezystor kiedy przednie światła wyłączysz.
A chłopak napierdzielił sobie teraz w instalacji i prąd bez ograniczenia podał na światła. Skoro 5W pozycja świeci mu sie mocniej niż 20W STOP to ładnie tam prądu zapodał. Wiec żarówki sie zaraz popalą a kostki potopią.
Pozamieniał przewody w kostkach to pewnie regulator teraz nie reguluje i leci mu prąd 30-40V na instalacje… Może zawieź ten skuter komuś kto się na tym zna bo widzę, że słabo ogarniasz temat. Żeby coś naprawić musisz wiedzieć jak to działa a Ty zabrałeś się za to nie od tej strony. Ale jeżeli uprzesz się przy naprawie to przeszukaj forum, było multum tematów o ładowaniu, instalacji elektrycznej i regulatorach w skuterach. Masz 2t więc pewnie układ przewodów w kostce regulatora masz taki : Biały z prądnicy to ładowanie, żółty z prądnicy to światła, zielony to masa a czerwony to + na aku. Sprawdź pinout tego regulatora i podłącz odpowiednio przewody, bo skoro żarówka tak jasno świeci to prąd jaki do niej trafia to na pewno nie 12V AC