Hejo dzis zaskoczyła mnie moja baśka raz odpaliłem ze starter na chwile zgasiłem bo potrzebowalem dojść do schowka pod siedzeniem chce zapalić ze starter a on nie chce. Słychasz syczenie przełącznik reaguje ale nie chce odpalić ze starteru. Na kopkę bez problemu odpala. Od kąd nie działa rozruszink jak jest opalony słcyhać takie dzwonienie. Proszę pomożcie mi co to może być ? Czy ktoś miał takie coś ?? Jutro zamierzam się zabrac od razu za naprawę.
Otwórz pokrywę przekładni i sprawdź bendix. Jeżeli będzie w porządku to do wymiany rozrusznik lub po prostu słaby akumulator.
Akumulator ok 12,8 napecia mierzone miernikiem światła dzialaja jest ok :D tylko chodzi o rozrusznik to dziwne dzwonienie co to moze byc??
Po czym poznać że bendix jest uszkodzony ?
Możliwe że wypadł ci bendix z zębatki i obija się teraz o przeciwtalerz(doświadczyłem tego i właśnie wtedy tak twz.dzwoni), tak jak wyżej pisał "izdebski12" odkręć i sprawdź czy bendix jest na miejscu.
Lub spróbuj zakręcić bez pokrywy raz i zobacz czy wszystko działa.
Bendix rozpadl sie i już go wymieniłem :D rozrusznik dziala wporzadku juz :D