Poszukuję skutera do 4 tysięcy - Jaki?

No w końcu doszliśmy do porozumienia. Mich też masz rację! Dzięki za poradę. A może jeszcze jakieś wskazówki do kupna używanego skutera?

Kilka zasad:
* Kupuj tylko skuter na seryjnych częściach - boisz się katowanych maszyn, więc jak ktoś już zmienił cylinder na większy i części na sportowe to nie po to żeby jeździć powoli.
* Stan techniczny możesz ocenić po kompresji silnika, powinien równo pracować. Sprawdź czy przebieg jest adekwatny do zużycia opon.
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu
* Stan plastików może Ci powiedzieć czy właściciel o niego dbał
* Sprawdź w książeczce serwisowej czy były przeglądy robione

lucek71 napisał:

Kilka zasad:
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu

A gdzie znajduję się ten nr. Resztę porad rozumiem i wielkie dzięki

Kapicoke napisał:

lucek71 napisał:
Kilka zasad:
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu

A gdzie znajduję się ten nr. Resztę porad rozumiem i wielkie dzięki

Przeważnie tabliczka znamionowa jest montowana po prawej stronie skutera na wysokości akumulatora ( po przeciwnej stronie bocznej nóżki jeśli takowa występuje ).

Dzięki wielkie. Macie może coś na oku z okolic krakowa?

Jeśli chcesz coś porządnego szukaj:
Yamaha Aerox
Peugeot Speedfight 2/Jet Force
Gilera Runner
Piaggio tph/Nrg
Aprilia Sr na gaźniku
Kymco Super 9

Kapicoke napisał:

Witam tak jak w temacie Szukam NOWEGO skutera do 4 tyś zł zastanawiałem się na zipp quantum albo nad jakimś Kewaayem Huricannem Poradzcie mi coś A z silnikiem to 2T. Jeżeli był już taki temat to przepraszam i proszę o odnośnik

Quantum w starej budzie jest ohydny. Jeśli Quantum to R, ale musiałbyś wysupłać dodatkowe 300-400zł lub poczekać na obniżki posezonowe. Jeśli jesteś "zielony" nie kupuj używek bo możesz wpakować się na minę, jak niejeden użytkownik tego forum, kupili markowe używki a potem miesiącami szukali porad co zrobić bo skuter nie chce jechać, albo ciągle się psuje. Na markową używkę wydasz na części i usługi drugie tyle kasy co dasz za skuter. Taka jest prawda.
Dołóż parę stów, albo poczekaj do końca sezonu i bierz Quantum R.

Kapuchon napisał:

Kapicoke napisał:

lucek71 napisał:
Kilka zasad:
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu

A gdzie znajduję się ten nr. Resztę porad rozumiem i wielkie dzięki

Przeważnie tabliczka znamionowa jest montowana po prawej stronie skutera na wysokości akumulatora ( po przeciwnej stronie bocznej nóżki jeśli takowa występuje ).

Na obudowie pod kierownicą powinieneś mieć prostokątną zaślepkę, pod którą są numery.

lucek71 napisał:

Kapuchon napisał:

Kapicoke napisał:

lucek71 napisał:
Kilka zasad:
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu

A gdzie znajduję się ten nr. Resztę porad rozumiem i wielkie dzięki

Przeważnie tabliczka znamionowa jest montowana po prawej stronie skutera na wysokości akumulatora ( po przeciwnej stronie bocznej nóżki jeśli takowa występuje ).

Na obudowie pod kierownicą powinieneś mieć prostokątną zaślepkę, pod którą są numery.

Numer ramy to jedno, a tabliczka znamionowa drugie.. ;)

Pietro napisał:

Kapicoke napisał:
Witam tak jak w temacie Szukam NOWEGO skutera do 4 tyś zł zastanawiałem się na zipp quantum albo nad jakimś Kewaayem Huricannem Poradzcie mi coś A z silnikiem to 2T. Jeżeli był już taki temat to przepraszam i proszę o odnośnik

Quantum w starej budzie jest ohydny. Jeśli Quantum to R, ale musiałbyś wysupłać dodatkowe 300-400zł lub poczekać na obniżki posezonowe. Jeśli jesteś "zielony" nie kupuj używek bo możesz wpakować się na minę, jak niejeden użytkownik tego forum, kupili markowe używki a potem miesiącami szukali porad co zrobić bo skuter nie chce jechać, albo ciągle się psuje. Na markową używkę wydasz na części i usługi drugie tyle kasy co dasz za skuter. Taka jest prawda.
Dołóż parę stów, albo poczekaj do końca sezonu i bierz Quantum R.

No wiesz jestem zieeeeeeeeeeeeeeeeeelony w tych sprawach wcześniej miałem motorynkę i tyle z moich dwóch kułek teraz skuter będzie moim drugim. A wiecie może ile kosztuje przegląd gwarancyjny w serwisie?

Pietro napisał:

lucek71 napisał:

Kapuchon napisał:

Kapicoke napisał:

lucek71 napisał:
Kilka zasad:
* Od strony prawnej sprawdź czy nr ramy zgadza się z tym z dowodu

A gdzie znajduję się ten nr. Resztę porad rozumiem i wielkie dzięki

Przeważnie tabliczka znamionowa jest montowana po prawej stronie skutera na wysokości akumulatora ( po przeciwnej stronie bocznej nóżki jeśli takowa występuje ).

Na obudowie pod kierownicą powinieneś mieć prostokątną zaślepkę, pod którą są numery.

Numer ramy to jedno, a tabliczka znamionowa drugie.. ;)

Ja oczywiście pisałem o nr VIN, na znamionowej nie wiem czy jest chyba nie. Osobiście zawsze sczytywałem VIN z ramy :)

Przegląd gwarancyjny to zależy który i gdzie, kwota uzależniona jest od tego co w nim serwisanci mają do zrobienia.

no a tak +/-

100-250, zależy gdzie mieszkasz, w Warszawie zapewne najdrożej.

coooooo??????? to nawet nie opłaca się robić przeglądu. Tylko znaleźć mechanika i oddać mu do sprawdzenia. Nawet przez pół taniej może być jeszcze jak znajomy. A gwarancje piepszyć

http://www.skuter-tech.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=8&Itemid=9

Przykładowy cennik - tutaj wychodzi 140 zł

Nie wykonujesz autoryzowanych przeglądów = tracisz gwarancje.

Tracisz gwarancje-samemu robisz przeglądu
samemu robisz przeglądy=oszczędzasz kasę,uczysz się trochę mechaniki i jesteś pewny jakości tych przeglądów

Wiem oto że można stracić gwarancje no ale i tak taniej ci wyjdzie jak cała gwarancja.

Masz skuter w cenie wyczynowego kasku to nie robisz, ale jak masz markową drogą maszynę to robisz. Dla mnie sprawa prosta :)

To tu Lucek masz rację. No tak skuter do 4tyś to też bez gwara obejdzie się.

ja za 3,9 tys. kupiłem Kymco Like na gwarancji jeszcze rok :P