Chciałbym się dowiedzieć czym mogę pomalować kufer gdyż wypiął mi się przytarł po jednej stronie i są dość głebokie rysy.
Papier ścierny+ benz ekstrakcyjna i po tym zabiegu pomaluj najlepiej w taki kolor jaki masz skuter
Fubu2PL napisał:
Papier ścierny+ benz ekstrakcyjna i po tym zabiegu pomaluj najlepiej w taki kolor jaki masz skuter
Papier ścierny ? A rodzaj ?
Kup papier na mokro-800setke zmatuj na mokro, tak aby lakier stracił połysk i polakieruj farbą samochodową, jeśli są duże rysy, to użyj najpierw podkładu, zmatuj go troszkę i wtedy polakieruj.
A co byłoby najlepsze w sprayu?
Po przetarciu papierem wodnym musisz dać taki grunt do malowania plastików taki jak do lakierowania samochodowych zderzaków bo inaczej lakier bedzie odpryskiwał.
Czy chozi o coś takiego:http://skleprolniczy.pl/towar.462.lakier.strukturalny.do.plastiku.czarny.spray.boll.001400.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2012-06&
chyba coś takiego raczej http://allegro.pl/podklad-do-plastiku-w-sprayu-400-ml-boll-i2426408568.html ale niech się wypowiedzą inni bo ja jestem cienki bolek jesli chodzi o lakierowanie.
Chodzi mi o to żeby góra kufra była gładka.
Zdzierasz stary lakier, jeśli rysy głębokie, szpachla do plastików.
Po wyschnięciu szlifujesz grubszym papierem do równego, potem ze trzy różne drobne papiery na mokro (800-1000-1200). Na to kładziesz podkład do plastików. 2-3 warstwy. Po wyschnięciu polerka na mokro (1200).
Potem lakier (kolor) też ze 3 warstwy. Po wyschnięciu bezbarwny 2-4 warstw.
Kolor i bezbarwny najlepiej samochodowy.
Czy sposób AraS jest też dobry?
Tak jest dobry, jeśli nie poprzecierasz lakieru, ale na rysach na pewno masz przetarte. Jak pomalujesz sprayem to na pewno będzie odpryskiwało.
AraS możesz mi podać jakiego podkładu użyć a póżniej czym polakierować.
A czy można oczyścić benz ekstrakcyjną i polakierować czymś takim:http://skleprolniczy.pl/towar.462.lakier.strukturalny.do.plastiku.czarny.spray.boll.001400.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2012-06&.Tak mi doradził sprzedawca w sklepie z lakierami samochodowymi.Tylko wtedy będzie to wyglądało jak na zderzaku samochodowym,a ja chcę żeby było gładkie.Mam taki kufer:http://allegro.pl/kufer-kappa-k35n-35-litrow-k35-jak-givi-motoport-i2351029533.html.Chodzi mi tylko o pomalowanie górnej części kufra.
odświeżam
http://allegro.pl/podklad-1k-0-8l-szary-troton-i2455427655.html Kup to, chyba, że nie masz pistoleta i sprężarki. Ja gdybym nie miał pistoletu lub sprężarki oddał bym to do lakiernika, bo szkoda zachodu samemu robić, jeśli nie ma czym.
Nie wiem, czy nie bardziej opłaci się kupić nowy kufer.
Tylko że kufer kasztował 250zł.
Po wpadnięciu w dużą dziurę w jezdni, pękł mi kufer. Próbowałem pokleić go włóknem szklanym z siatką z włókna szklanego i żywicy. Niestety żywica nie trzyma się tego tworzywa, z którego zrobiony jest kufer. Macie jakieś patenty na tą dolegliwość? Nie licząc oczywiście kupna nowego kufra...
Zawieź go do kogoś kto ma spawarkę do plastiku. Są takie zakłady, które się specjalizują w spawaniu plastiku-jeśli dobrze, fachowo pospawa to efekt taki jakby kufer nie był nigdy pęknięty, spaw jest bardzo wytrzymały, a nie kosztuje dużo.