Apka to już spora krowa, kawał sprzętu. Jak nie jest taka wielka szafa potrzebna, to po co...?
paci napisał:
masz tu kilka,chłopaki ocenią pomogą wybrać;
http://olx.pl/oferta/sym-125-CID5-IDbnvBx.html#81bc15a536;promoted
http://olx.pl/oferta/derbi-gp1-racing-skuter-50cc-CID5-ID9Tygz.html#f241d03704
http://olx.pl/oferta/aprilia-atlantic-125-kat-b-CID5-IDbtAlX.html#f241d03704
http://olx.pl/oferta/yamaha-teos-125cm-gotowy-do-rejestracji-CID5-ID8o4TB.html#f5ade046e8
To ja wypowiem na temat Atlantica - pierwsze wrażenie jest takie, że plastiki ma kompletne czyli na plus. Trzeba by akumulator sprawdzić bo raczej będzie padnięty. Nie widzę przebiegu, ale trzeba by zrobić pewnie sprawdzić to samo co u mnie:
- pompa cieczy chłodzącej czy nie cieknie
- łożysko główki ramy
A poza tym standardowe rzeczy do sprawdzenia/zrobienia przy używanym moto czyli:
- płyny, filtry, klocki hamulcowe, świeca, opony
- kompresja silnika, luzy zaworowe, kontrola łańcucha rozrządu, luzy na wale
- czyszczenie i regulacja gaźnika
- przewody, wężyki, kostki, styki, króciec gaźnika
- luzy na łożyskach kół
- napęd (demontaż)
- zwieszenie (wycieki, luzy, odgłosy)
itd.
jak dla mnie tylko yamaha z tego wszystkiego - tak na oko. Tylko nie sugeruj sie tym że rejestracja będzie kosztować 250-350zł bo to wyjdzie z 500-600zł (tłumaczenia papierów, przegląd, dowód i tablice i jeszcze ubezpieczenie.
Do tego tak jak zwykle - płyny, klocki, drobne popierdułki.. albo sie okaże że i opony to już zabytki i wpakujesz 1000-1200 w przygotowanie go do używania.
Ja kupiłem takiego syma jak ten z linka w stanie niemal świetnym i wpakowałem w niego ponad 1500. Kolega teraz nabył motor hyosynga, przyjechał nim i w sumie jeździ ale jak pojechał go poprzeglądać to poleciały klocki, płyny, jakieś duperelki, gaźniki, regulacje i okazało sie że łańcuch i zębatka jednak mocno zużyte i 1200 też zostawił.
Dlatego jak piszę - 3000zł to wg mnie nie budżet na 125 w stanie dobrym. Czego nie wydasz na motor zostawisz w serwisie.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem, przemyślałem sprawę dogłębnie i stwierdzam że fajnie by było pojeździć 125 ale nie za ten budżet. Na moje potrzeby wystarczy z powodzeniem 50ccm i najprawdopodobniej zdecyduję się na tego Kymco z uwagi na rocznik i atrakcyjną cenę (ostatecznie 2700) http://olx.pl/oferta/sprzedam-kymco-agility-delivery-50-zamienie-CID5-IDa1b99.html no chyba że ktoś ma do czynienia z tym egzemplarzem i stanowczo odradza
Tylko Cię uprzedzam że w agility jest ten sam typ silnika co w chinolu z biedronki.Tutaj masz propozycje adekwatną do sumy stanu i nikłego przebiegu;
http://olx.pl/oferta/zipp-vega-125-ccm-kask-CID5-IDassj7.html#83f026b0b1
Za godzinę gosobie obejrzę, a zipp to nie chińczyk?
Roch nie ma nie chińskich każdy ma coś lub cały jest trzaskany w chinach np peugeot v click ,a za te pieniądze warto [targuj sie jeszcze jak by o życie szło:D] jak coś to części tanie jak prezerwatywy:) ale tym to się będziesz martwił za kilka jak nie kilkanaście tysięcy przebiegu.
Niestety ten zipp nie zrobił na mnie wrażenia. Wskaźnik poziomu paliwa nie działa, siodło pekniete na całej długości, na biegu jałowym po pewnej chwili gaśnie, a przede wszystkim jest dla mnie za mały mimo moich jedynie 182 cm. Także szukamy dalej.
Roch napisał:
Niestety ten zipp nie zrobił na mnie wrażenia. Wskaźnik poziomu paliwa nie działa, siodło pekniete na całej długości, na biegu jałowym po pewnej chwili gaśnie, a przede wszystkim jest dla mnie za mały mimo moich jedynie 182 cm. Także szukamy dalej.
To teraz uświadom sobie, że właśnie taki stan przez wielu ludzi jest określany jako "igła" albo "bez wkładu". Witamy w rzeczywistości :)
Chętnie bym z bliska zobaczył ten egzemplarz Hexagona (małe kółka ale za to dużo miejsca dla kierowcy). Legendarny model
http://olx.pl/oferta/piaggio-hexagon-lx-125-CID5-IDbc6od.html#2c1603c183
Obejrzałem sobie Peugeot'a Elyseo http://olx.pl/oferta/peugeot-elyseo-125-yamaha-suzuki-mozliwa-zmiana-CID5-IDb1KOH.html i muszę przyznać, że mimo iż jest starszy o 5 lat od Zippa Vegi to róznica w jakości wykonania jest bardzo duża. Posiada oczywiście jakieś otarcia na obudowie ale te plastiki już na pierwszy rzut oka wydają się jakieś lepsze i dobrze spasowane. Poza tym jest większy, do mojego wzrostu idealny, bardzo wygodny. Silnik ładnie pracuje, no ale to czterosuw chłodzony cieczą. Jazda jest komfortowa. Mnóstwo przestrzeni bagażowej i takie bajery jak wbudowane zapięcie antykradzieżowe, regulowane zawieszenie czy nawiew ciepłego powietrza na ręce (i wszystko działa). Z minusów - słabo działający tylny hamulec (nie wiadomo jaka przyczyna, czy kwestia regulacji linki czy też konieczność zmiany klocków) oraz opony kwalifikujące się do wymiany, a przynajmniej na razie tylna. Nie widać nigdzie wycieków i generalnie to najlepszy skuter jaki dotychczas oglądałem ale że oglądałem dopiero trzy - Gilerę Runner, Zippa Vegę i tego Peugeota to mimo, że się napaliłem obejrzę jeszcze kilka, może tego Piaggio również. Znowu zakręciło mi się w głowie, już byłem zdecydowany na 50 ccm ale 125 ccm przyciąga.
Obejrzałem kolejnych kilka egzemplarzy m.in. Yamaha Why z linka którego wkleił eadem oraz znalezione przeze mnie Kymco Grand Dink, Peugeot Tweet i wszystkie wyglądają jakby przeszły jakąś katastrofę, są zjechane do granic możliwości. W piątek obejrzę tą klasykę gatunku czyli Piaggio Hexagon. Te oględziny używek sprawiają, że powoli zaczynam się zastanawiać nad kupnem nowego Torosa El Bonito ;)
Nie dziwię Ci się. Sam zaczynając pół roku temu od zera (zielono mi było i nadal jeszcze jest) nie zdecydowałem się na używany skuter. Ale też z założenia nie szukałem w przedziale do 3K, tylko chciałem nowy ze średniej półki (na początek, żeby sprawdzić, czy dam radę i czy mi się spodoba). Zacząłem od Kymco Agility City 125 (około 6K za nowy). Przelatałem nim 3000km w pół roku ( od 1 luty do końca lipca) i sprzedałem za prawie 4K... Spóźniłeś się trochę, był w bardzo fajnym stanie :-) Może trafisz jakąś maszynę po emerycie - jak ja (40+), nie mam skłonności do takich szaleństw, jak małolaty na 50tkach :-)))
Aja bym ci polecił obejrzeć tą atlantic daleko nie masz.
Wygląda fajnie, tylko to spora krowa jest :-)
Tylko trzeba pamiętać że Roch też do kurdupli nie należy.Rochu masz tu pare jeszcze pod rozwagę,a musi być to skuter biegówka w grę nie wchodzi?
http://olx.pl/oferta/aprilia-leonardo-125-CID5-IDbeJbz.html#43d34729d4
http://olx.pl/oferta/skuter-motor-yamaha-maxter-mbk-thunder-125-hit-CID5-IDanYHH.html#8e6fc92462
tego pedzia miałem 125cc i sprzedałem z 80k przebiegu teraz mam 50cc i 39k przebiegu
http://olx.pl/oferta/peugeot-sv-125-executive-polecam-125cm3-promocja-CID5-IDaYcwx.html#6bebf7d06a
Nie, no to, to ja pamiętam z Sienkiewicza... tak, tak - Roch, to kawał Rocha jest :-)
Ale co innego kierownik potężny, a co innego kobyła do okiełznania. Zawsze można coś pośredniego, szczególnie, że Roch mówi o krótkich trasach dojazdowych. Takie coś jak z głównej strony (http://www.skuterowo.com/837suzuki-adress-brzydkie-kaczatko/) by się nadało, albo właśnie honda SH. Spory a lekki i mało pali. Niekoniecznie taka napompowana ^wyprawówka^... Tak myślę, a co myśli Roch o Wuju, to już jego sprawa :-)
https://www.youtube.com/watch?v=KGAPJ-Z0ow8
Atlantica również mam zamiar obejrzeć, najgorsze że sprzedający piszą że wszystko jest ok a na miejscu się okazują niezłe strucle, na razie moim faworytem jest Peugeot Elyseo ale liczę że Piaggio i Aprilia będą "do ludzi". Póki co interesują mnie tylko skutery, raz że sam dawno nie jeździłem na takim z biegami a był nim Komar, a dwa od czasu do czasu żona by skuterem wyskoczyła do sklepu po przysłowiowe piwo ;)
Babie nie wolno w zadnym wypadku [ nawet wojna,najazd ruskich czy państwa islamskiego] dawać moto w łapki:)
Ej, ale ja nie pisałem o żadnej biegówce. I Address i SH to skutery są, a nie motorowery...