Pomoc w uruchomieniu retro 7Warszawa, prosba

witam, tak jak w temacie, moj skuter nie chce odpalic po zimie spedzonej w firmowym garazu- jest zatankowany i ma nowy akumulator, moze ktos z forumowiczow moglby mi laikowi pomoc, oczywiscie zaplace lub sprzentuje dobra flaszke oraz dozgonna wdziecznosc, prosze o pomoc, sluter stoi na ulicy prostej 51 w warszawie, czyli centrum, w parkingu podziemnym, prosze o maila filip.szarama@me.com, moze znacie tez tzw lotny serwis ktory by mi pomogl?, musze zabrac skuter z tego parkingi w ty, tyg, jestem elastyczny, pozdrawiam Filip

Kop go tak dlugo az odpali. Kiedys na skuterowo byl filmik o odpalaniu po zimie. Tamten skuterek musieli kopac chyba z kilkadziesiat razy. Paliwo moze wyschnac w gazniku i zanim je zassie to troche die trzeba napocic ;)
Zakladajac oczywiscie ze nikt przy skuterze nie majstrowal i nie odlaczyl Ci np fajki ze swiecy

tamten to był junak 607 i go kopali bo nie miał prądu

To zamiast mu życzliwie podać 230V, to oni go kopali? Za brak prądu? Może jeszcze - leżącego? Okrutni ludzie... :D
+++
A tak już na poważnie, to napisz Filip, czy się udało... Jak nic w nim nie było majstrowane, to faktycznie pokop trochę, potem zrób przerwę i spróbuj ponownie... Powinno się udać...

Kopalem serio 2x po parenascie minut i niestety lipa, krecilem tez rozrusznikiem, moze cos nie laczy i nie ma iskry itp, poruszalem fajka na swiecy no ale na tym sie moja wiedza techniczna konczy;), serio szukam kogos kto moglby mi pomoc

Jeśli nie znajdziesz nikogo, kto w pobliżu rezyduje i będzie Ci mógł pomóc, to pozostają Ci tego typu oferty:
http://www.ismserwis.pl/transport-motocykli-i-skuterow/
Nie korzystałem z ich usług, więc nie wiem, jak z jakością, ale jak nie będziesz miał wyjścia... ;)

byłem widziałem, jest iskra, podaje paliwo, nie jest zalany,kręci jak głupi. Pomagaliśmy nawet samostartem.
Kompletnie nic. Nawet nie parskał a zapalenie samostartu to przecież nie jest wielkie wyzwanie.
Natomiast nigdy nie kopałem Rometa Retro7 4T ale kopniak w tej sztuce chodzi bardzo lekko. Nawet kopiąc go nie buja sie skuter, prawie nie czuć przerzucania kompresji.

może być góra do wymiany lub zawory nie zamykają,uszczelka pod głowicą,przeskoczył rozrząd itd do rozebrania.

To Gościu jesteś, żeś koledze próbował pomóć...
I masz jakieś podejrzenia? Co mu mogło dupnąć?

miałem po drodze więc nie problem. Jak na diagnostykę samostartem (racing fuel), śrubokrętem (special tool), palcem (compression meter) i stopą (organoleptic special TDP sensor) to jedyne dla mnie niepokojące to ten lekko chodzący kopniak jakby kompresja była śladowa.
najlepsze jest to że w zasadzie bez powodu - nie to że sie popsuł jak jechał. tylko dojechał, zgasił. postało to chwile dłuższą i kicha.

... jak to chinol... wiosna idzie, zaczynają się rozpadać...
Dobra, żartowałem :-)

arasz74 napisał:

... jak to chinol... wiosna idzie, zaczynają się rozpadać...
Dobra, żartowałem :-)

W tym twoim żarcie jest ziarno prawdy,jak zostawisz chinola 4t na zimę bez odpalania tak się dzieje zobacz na olx cytat;sprzedam nie odpala po zimie.

A to nie tak, że jak zostawisz tak każdy, to też?
Dobra, to JEST ukryte pytanie o KYMCO.. :-)

arasz74
A to nie tak, że jak zostawisz tak każdy, to też?

odp;nie zawsze ale też,w niedzielę po takim postoju nie mogłem odpalić xj600s dopiero na plaku po przytkaniu dolotów poszła.

Czyli najprostszy sposób, NIE KOŃCZYĆ SEZONU! :-)))

paci napisał:

arasz74
A to nie tak, że jak zostawisz tak każdy, to też?
odp;nie zawsze ale też,w niedzielę po takim postoju nie mogłem odpalić xj600s dopiero na plaku po przytkaniu dolotów poszła.

Paci, czy to ta niewiasta, która sprowadziła Cię na złą drogę... tam gdzie stali?... :)))

Nie mnie sprowadziła mito125,kit polini 160

No, ale która?

cagiva mito 125 z cylkiem 160 taki model jak w linku.małe wredne i ciągle prowokuje
http://olx.pl/oferta/cagiva-mito-125ccm-prawo-jazdy-a1-b-sprawna-w-orginale-CID5-ID70gOB.html#c647b5629d

Naked Cagivy (Raptor o ile dobrze pamiętam) ładna maszynka :-)