Polerka ramy aluminiowej

lekko to se możesz… wacusia kleszczami ściskać.
jak się poleruje to się mocno dociska a lekkie dociskanie nic nie da :stuck_out_tongue:
jak są duże rysy to się kupuje paste polerską mocno ścierną jak są małe to jakąś delikatnie ścierającą albo zwykłą paste polerską a mocne/slabe dociskanie raczej tu nie reguluje tego jak bardzo się ściera tylko jak będziesz słabiej naciskał to się będzie wolniej polerowało a nabłyszczać się raczej bardziej nie będzie przez lekkie naciskanie :stuck_out_tongue:

Adverion, Mafioz, ma racje. Postaw mu piwo :stuck_out_tongue:

ok ma piwo jak w banku :stuck_out_tongue:
Moze ktoś się jeszcze wypowie na temat tych mleczek ???

Ja mogę jeszcze napisać, że gdybym ja to miał trzeć to najpierw polerowałbym to lekko, potem coraz mocniej, a potem coraz słabiej aż do takiego muskania tylko :smiley:

A poza tym to już chyba temat mleczek został przez chłopaków wyczerpany :wink:

mi taki efekt wychodził jak polerowałem pastą zwaną farecla a jak zmieńiłem na automaxa to już zaczęło ładne lusterko wychodzić :slight_smile:

ok no dzięki wam, czyli mam rozumieć że po polerowaniu pastą jak bym tym mleczkiem jeszcze przeleciał to jeszcze lepszy efekt tak ?

Tak dobrze rozumiesz, będzie lepszy efekt, ale po przeleceniu pastą efekt powinien cie zadowolić.

ok dzięki all temat do zamknięcia