Witam. Dziś rano odpaliłem swój skuter bez problemu, pojeździłem nim. Nic sie nie działo. Następnie wracając ze sklepu skuter zgasł. Ustawiłem go więc na podnóżek żeby odpalić (elektrycznym nie da rady bo mam rozładowany akumulator) i nie bylo problemu. Chcąc ruszyć zrzuciłem skuter z podnóżka a ten zgasł. Co moze byc przyczyną?