Witam, wczoraj kupiłem olej. Wcześniej używałem Valvoline 4t 10W40, jednak w sklepie nie było tego oleju więc kupiłem Motul 4t 5100 10W40 Technosynthese.
I tutaj pojawił się problem. Miałem wyregulować gaźnik, postanowiłem że zrobię to po wymianie oleju. Jednak uruchomiłem jednostkę, z 5 min pochodził (ssanie się wyłączyło) zacząłem regulować. Obroty elegancko ustawiłem, mieszankę też i tutaj zaczął się koszmar. Skuter zaczął dymić. Nie jakoś troszkę ale zaczął dymić z rury wydechowej na prawdę masywnie, jak mały czołg. Czy mogło być to zostać spowodowane przez zmianę matki oleju? I co najważniejsze czy czasem nie wlałem złego oleju?
Tutaj podaję podglądowe linki:
http://allegro.pl/motul-5100-4t-10w40-ma2-4l-filtr-gratis-wysylka24h-i3447961845.html
http://allegro.pl/motul-5100-ester-10w-40-4l-nowy-oryginal-i3383432883.html