Czy warto planować głowice w silniku dwusuwowym. Jeśli tak to o ile mm? Czy coś dzięki temu zyskam czy coś stracę?
zyskasz na sprezaniu czyli wiekszom moc ale zywotnos podzespolow mocno oslabisz 
a o ile mm to juz tokarz dobierze do czylka 
Tak jak napisał kolega wyżej, ale wcale nie musisz jej oddawać do tokarza, bo można to zrobić samemu. Bierzesz szybę czy inną zaj… równą powierzchnie, przyklejasz do niej papier wodny jakiś drobny i jeździsz po nim głowicą. Kiedy splanujesz za mocno, to tłok wyjdzie głowicą 
I nie o ile mm tylko o ile setek, o 1mm to byś nawet jednego obrotu wałem nie zrobił bo wy się tłok na świecy zatrzymał.
A efekt nawet niezły, kiedyś w WSK zrobiłem takie coś to nieźle chodziła. Szkoda że po tygodniu motor zaliczył zgon 
Przy skuterach nie robi się planowania głowicy tylko cylindra.Co dale że tłok szybciej otwiera kanały i szybciej paliwo dostaje się do cylka tylko po tym planowaniu należy wyregulować dystans tłok-głowice no ok 0.7mm-0.9mm
nie robi się planowania głowicy tylko cylindra
Pierwszy raz coś takiego słysze :shock:
To chodzi o zmniejszenie komory spalanie przez co wzrasta sprężanie.
A jak chcesz żeby kanały się wcześniej otwierały to powiększ okna na tłoku albo okna dolotowe cylka
Mi sąsiad zrobił planowanie głowicy za browarka, a ogólnie kosztuje 5zł…
Sprężanie lepsze no i jeśli masz lekko krzywą to się opłaca;p
powodzenia w robieniu tego samemu ;p
pheh … na dobre to nigdy nie wychodzi
planowac glowice to trzeba jak idiota źle ja dociagnie i się powygina, pozniej kupuje się tylko uszczelki dystansujace pod cylinder i wszystko gra.
planowac to se można wakacje nad morzem a nie glowice dla osiagow bo efekty sa zaje**biscie krutkotrfale