Przymierzam się w najbliższym czasie do zrobienia prawa jazdy (w końcu), bo wiem, że pełnoletniość już nie wystarczy do jazdy skuterem. Od przyszłego, drugiego roku studiów zamierzam jeździć na uczelnię skuterem :D i tu pojawia się pytanie - jaki skuter ELEKTRYCZNY kupić do ~3500 złotych? Zależy mi na tym, by był nowy no i żeby mi się nie rozleciał po roku użytkowania :) jestem raczej człowiekiem ostrożnym, nie zależy mi na osiągach, chodzi mi o spokojną codzienną jazdę na dystansie w sumie około 30-35 km. No i żeby uciągnął pod górkę hahaha :) Ładowanie mi niestraszne.
I byłoby świetnie, gdyby miał akumulatory nieżelowe, bo naczytałam się, że są tanie i badziewne :)
Uprzedzając ewentualne "życzliwe" odnośniki do googli i innych threadów - czytałam już całkiem sporo, ale nigdzie jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskałam :)
Aha. Znalazłam coś takiego: http://www.e3scooter.com/em07/ i z wyglądu strasznie mi się spodobał, ale orientujecie się więcej na jego temat? Jest dobry czy to raczej jednorazowa zabawka? Bo nie tego szukam :)
Wiesz... sądzę, że to jeszcze nie czas na dobre elektryczne pojazdy... Liczba użytkowników jest niewielka, na forach niezwykle rzadko ich można spotkać, więc sądzę, że zachwytem nie pałają... Tanie te urządzenia też nie są... Sądzę, że lepiej te pieniądze wydać na jakiś sprawdzony skuter solidnej marki (typu Vespa), w wersji retro są naprawdę piękne, a spokojnie używane - w zasadzie niezawodne... ;)))
Zainteresowałam się elektrycznymi ze względu na dużą oszczędność jeśli chodzi o paliwo - bo 3 złote na 100 km a ~20 to spora różnica :) naprawdę nie warto w to wchodzić?
Niby różnica cenowa jest ale teraz pomysł ile wyniesie ewentualna wymiana akumulatora w takim sprzęcie wtedy pewnie będzie płacz u mnie w pracy prezes przykładowo dostal cztery hybrydowe Toyoty od PZU niby ładne i Toyota ale mnie nie przekonują dużo elektryki i nie działa to dobrze
Zlotasia stoi to g za ścianą u mnie nic gorszego nie wymyślono realnie na 1 ładowaniu 50km zrobisz,i po 500 ładowaniach do d...y a u mnie idą 4 bi 2000wat i 48volt a koszt http://allegro.pl/skuter-elektryczny-inwalidzki-wozek-akumulator-gel-i5249095451.html niech stoi i zgnije,nie pchaj się w ten syf.
Nie należy do mnie tylko stoi a właściciel stwierdził że pies go je.. za kasę na aku kupi se nowy 4t w markecie,więc tak stoi od 1,5 roku i stał będzie zapewne następne 1,5 co w nim było dobre to odejście.
A co tutaj jeszcze można komentować? > Ale, żeby trochę zamieszania zrobić: >> http://www.moto-magnus.com.pl/?id=10&sg=60& >>> I jest nawet w kolorze snow-white. ;-)
No jaaa! ;-) . Nie ma lipy, a te nasze PRODUCENTY od chińskich motongów zwykli dość ostro konkurować ze sobą na naszym rodzimym rynku sprzedaży i wypada cokolwiek z tego skorzystać. :-) .. A propos strony ww., jest tam tego nawet więcej: http://www.moto-magnus.com.pl/index.php?id=10&sg=223& ... Dostępne kolory: NIEBO, PIEKŁO oraz PINK LADY. Przy tym ostatnim to się chyba od wielbicieli nie opędzisz. ;-) > Romet Retro 7 ma 12-sto calowe koła i to może działać in plus dla potencjalnego nowego nabywcy, uwzględniając przy tym nieco wyższą jednak cenę zakupu nówki-sztuki. >> A ze stajni naszego polsko-chińskiego Rometa jest jeszcze np. taki poruszacz tyłka własnego: http://allegro.pl/skuter-romet-router-retro-vsp-50ccm-czerwony-i5321138199.html .... Hamulce są bębnowe zarówno z tyłu jak i z przodu, a oponki 3.00 na 10 cali z dętką wewnątrz, ale co ja się będę czepiał opisów człeniów, którzy sami to sprzedają. Mnie jakby nie wypada się czepiać rzetelnej informacji sprzedającego o szczegółach technicznych danego modelu. ;-) >>> To samo, ale w wersji... Czarna Wdowa po Ułanie. :D http://otomoto.pl/oferta/romet-retro-router-retro-vsp-20-km-przebiegu-i-rej-09-2014-ID6y4msN.html
http://allegro.pl/skuter-romet-router-retro-vsp-50ccm-czerwony-i5321138199.html Nooo... w tym ogłoszeniu powalili mnie mocą, jaką uzyskali z 50ccm silniczka... :D
Skorzystaj zatem z opcji: Pytanie do sprzedającego. Telefonicznie go wymęcz i nawet po jego e-mailu. :-) A nóż w wodzie, a trafi się jakiś światły... Yntelygent i będzie potem tutaj naszym super-kompanem do kolejnych konwersacji. ;-)
Wpędzi mnie w koszty... a na koniec powie mi, żebym się od... to żenujące... +++ Nóż w wodzie... hmmm... już mnie chęć bierze na popływanie... +++ A światły, choć na białym skuterze, to właśnie gdzieś przepadł... zakonserwował się i nie konwersuje... :((
No wiesz, ścieżek życia doczesnego pana Łysego nigdy tutaj nie odgadniesz. Pewnie poszedł wyrywać jakiś świeży towar na tę swoją świetlistą glacę. :P > A już miałem być tutaj takim misiem-przytulaczkiem, pajęczusiem-kłębusiem, etc. I znowu zrujnujecie mi mój kolejny wizerunek. Mam już dosyć tej wiecznej udręki. ;-)