tak jak w tytule. Szukam dobrego skutera na poczatek. Przeznaczona kwota:1500 zł
znalazlem taki: http://sprzedajemy.pl/skuter-foxhound,4503182?inp_category_id=452&inp_location_id=29804&_rp_RP=_rp_offers&offset=12 co o tym myslicie?
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-skuter-romet-727-premium-10-gratis-neos-sr-aerox-CID5-ID2XTV5.html cena do negocjacji :)
Do tej kwoty nie masz byt dużego pola do popisu..
Polecam Ci markterowe nowe skuterki, lecz musisz się liczyć z tym,że po 6/7k kilometrów zaczną Ci się sypać różne pierdółki.
Sam mam taki skuterek z marketu.
Ma 6000km 2lata i już różne drobiazgi szwankują..
Np. światła nie świecą z powodu słabej instalacji, pękła sprężyna stopki centralnej
Ale silniczek jest igiełka, inna sprawa, ze po prostu o niego dbałem :)
W moim się nic nie sypie :) Był on kupiony u autoryzowanego dilera, posiadam książkę gwarancyjną a w niej pieczątki z przeglądów :) Wygląd o wiele lepszy od tych marketowców + hamulec tarczowy.
Toros albo router bassa zobacz ;) pamietaj ze to czajna jest
W Żabce w przyszłym tygodniu coś będzie w promocji. Jak kupisz dwa makarony, to skuter za 50% kupisz ;-)
Hindenburg napisał:
W Żabce w przyszłym tygodniu coś będzie w promocji. Jak kupisz dwa makarony, to skuter za 50% kupisz ;-)
Widzę, że Ty to byś tylko każdego poniżał. Czemu? Nie wiem, ale opinia o Tobie raczej w ten sposób nie wykreuje się na "porządny użytkownik".
Co do tematu. Do 1500 możesz poszukać jakiejś rocznej Bassy, skoro to na początek. Za rok pewnie i tak Ci się znudzi i będziesz szukać motoroweru/motocykla.
Kolega rok temu kupił używanego Colibra (dobrze napisane?) za 700 zł.
Ja nową Bassę za 1600.
On już szuka kupca na Colibra, ja już szukam kupca na DT 80 (Bassa została sprzedana jakieś 2 miesiące temu, ponieważ [UWAGA, TO MOJA OPINIA!] znudziło mi się siedzenie i kręcenie manetką.).
hahahahahahahahah nie. >.<Hindenburg napisał:
W Żabce w przyszłym tygodniu coś będzie w promocji. Jak kupisz dwa makarony, to skuter za 50% kupisz ;-)
szukam bassy, znalazlem torosa el diablo ^.^ i wlasnie tego foxhunda i on podoba mi sie najbardziej. az sie dziwie dlaczego tylko 1300.
Mój, może i nazbyt sarkastyczny tekst, miał na celu uświadomić innym, że nie można oczekiwać za taką kasę niczego więcej od wyrobu marketowego. Nie chciał bym w tym miejscu obrazić posiadaczy sprzętów Made in ChRL - dlatego w ten sposób zobrazowałem problem wątpliwej ich jakości.
Niebawem importerzy będą naklejać na swych wyrobach informację - "wyprodukowano dla Biedronki", "wyprodukowano dla Żabki".
Może wielu nie chce przyjąć do wiadomości tych oczywistych faktów, ale skutery produkowane dla sieci sklepów spożywczych nie są warte nawet tych marnych kilkunastu stówek!
Hindenburg napisał:
W Żabce w przyszłym tygodniu coś będzie w promocji. Jak kupisz dwa makarony, to skuter za 50% kupisz ;-)
A ja myślę, że to nie jest śmieszne. Różni ludzie tu piszą, pytają - ja pewnie o bzdury ale po to jest Skuterowo, żeby pytać, żeby otrzymać odpowiedź, znaleźć wsparcie a nie kolego H. jechać po bandzie. To moje zdanie po przeczytaniu niejednego Twojego wpisu/odpowiedzi niewysokich lotów.
Masz rację, ale młodzi tu pytają po milion razy o to samo, co kupić? Szukać mu się nie chce, posty się dublują, robi się burdel.
Jak ktoś pyta to znaczy, że jego spraw jest "wyjątkowa". I niech odpowie ten co ma cierpliwość, wiedzę i empatię a nie pojechanie po nowicjuszu. Każdy młody, nowy ma inną kasę inne chce porównać skutery. Takie wygi jak Ty czy inni wyjadacze powinni brylować w chęci pomocy. A jeśli zapytanie jest nie w tym miejscu to przesunąć wątek(przez administratora) do dyskusji"Dla początkujących". :)
Większość z nas lenistwu mówi nie, poza tym kiedy nikt nie odpowie na dany temat (występujący po raz setny) to za dwa dni napisze taki sam i tak w kółko. Rzygać się chce.
no to dziękować Bogu, że ja ze swoimi pytaniami i wątpliwościami wstrzeliłam się zanim zaczęliście rzygać :) i otrzymałam i otrzymuję odpowiedzi. Chwałą Wam Panowie :)
Mi też się nie podoba forma przedstawiania opinii kolegi Hinderburga, ale w gruncie rzeczy ma sporo racji.
Czy którykolwiek z nowych userów pokusił się o przeczytanie regulaminu forum? Szczerze wątpię. Inaczej by jeden z drugim nie zakładał kolejnego tysięcznego wątku o tym samym. Czy ktoś z Was wie do czego służy opcja szukaj? Czy ktoś z Was nowych użytkowników wysilił się, by najpierw poczytać archiwalne wątki? Też wątpię, bo wówczas w 99% KAŻDY z WAS znalazł by odpowiedź na swoje pytanie. Nie doszło by wówczas do niepotrzebnej sytuacji, gdy ktoś zakłada kolejny taki sam temat, a komuś puszczają nerwy i czasami zbyt może i ostro daje upust swojej irytacji. Ale to jest forum, należy spodziewać się takich czy innych wypowiedzi, nie zawsze dla nas popularnych. Czasami takie wypowiedzi obnażają bezsens takich czy innych tematów. Ale najwyraźniej ktoś nie chce tego zaakceptować. Trudno, ktoś musi tutaj dbać o porządek i wskazywać rzeczy, które zaśmiecają jedynie forum.
Pozdrawiam wszystkich świerzaków i zapraszam do lektury regulaminu i archiwalnych wpisów. Więcej wstrzemięźliwości w zakładaniu nowych tematów!
roblay napisał:
lucek71 napisał:
Większość z nas lenistwu mówi nie, poza tym kiedy nikt nie odpowie na dany temat (występujący po raz setny) to za dwa dni napisze taki sam i tak w kółko. Rzygać się chce.Przykro mi że nie potraficie mi pomóc. Zwłaszcza, że dzisiaj sie zarejestrowalem, bo chciałem posłuchac porad MĄDRYCH ludzi. Ale narazie na tym forum wiekszość to idioci.
Za takie teksty powinieneś dostać bana panie Bystry. Żeby nie było, że sam OT idzie z mojej strony to:
* o Bassie/Torosie jest tu mnóstwo opinii, wystarczy poszukać. Konkluzja taka, że to gówno, ale jak ma się szczęście i niskie wymagania to można pojeździć.
* ten skuter z linka to jakiś bliżej nieznany 5-letni chińczyk, resztę sobie dopowiedz.
Ja jako świeżak (a nie świerzak :) )śmiem wątpić, że Ty logując się na ten portal przeczytałeś regulamin. Nie rozumiem tematu: poszukać w archiwum - skoro w większości przypadków podaję się aktualne ogłoszenia o sprzedaży skuterów. W sumie nieważne. Dla mnie w całej tej gadaninie ważna forma zwrócenia uwagi, odpowiedzi.... byłam pod wrażeniem dużej chęci pomocy i radzenia jak ja się zwróciłam z pytaniami i wątpliwościami. Skuter kupiłam, kufer kupiłam, zdążyłam się wypieprzyć więc znowu problemy i....znajduję pomoc i kulturalne odpowiedzi.
bo nie włączył się kolega H. i to tyle z moje strony. Szkoda, że roblay nie miał tego szczęścia :)