Pierwszy scigacz 125. Jaki wybrać ?

Witam.
Jestem poczatujacym jesli chodzi o motory więc proszę o wyrozumiałość. Mam 16 lat miałem zamiar kupić CBR 125 żeby mógł legalnie jeździć po ulicy po zdaniu prawka A1 ale kiedy zobaczyłem CBR stwierdzilem ze jest po prostu za mały dla mnie (mam 195 wzrostu) i teraz pytanie do Was. Jakiego sportowego scigacza 125 polecacie ? Mój budżet wynosi 5 tyś max jest to mój pierwszy więc nie chce od razu wydac 10 tyś . Z góry dziękuję.

Hyosung gt 125r No i jeszcze jest 2t honda nsr 125

Ma takie gabaryty że Hyo to chyba najlepsz opcja jeżeli chodzi o wielkość.

Zależnie od budżetu to jeszcze Varadero 125. Te "współczesne" 125tki raczej nie są za duże poza usportowionymi, więc lepiej patrzeć za starszymi (wyjątek stanowi Hyosung który swój model GT produkuje w lekko tylko zmienionej formie do dziś).
Tak sobie rzuciłem okiem na oferty i opis mnie rozwalił :D
http://otomoto.pl/oferta/hyosung-gt-hyosung-125-naked-gt-kat-b-ID6yc72Z.html#97cf13fa42

http://olx.pl/oferta/hyosung-gt-125r-kata1-b-warty-polecenia-CID5-IDfRC7r.html#cc3f4c4c37
mi chodziło o takiego bo jednak sport a to jest to samo co gt tyle że w owiewkach i innym przodem. A varadero to raczej ścig nie jest...

No GT w wersji z owiewkami miałem na myśli. A Varadero bo jest duży, w sam raz dla dwumetrowca :P

No kurde rozwala mnie wizualnie i jeszcze jak jest czarny
http://otomoto.pl/oferta/hyosung-gt-125-r-wiekszy-od-cbr-i-yzf-kat-b-ID6yocBt.html#37f82af0e8

Dziękuję wszystkim za rady i chyba zdecyduje się GT :D