Pierwszy przegląd

No, każdy robi tak jak jemu pasuje ;/

ehh... niestety
mechanik:- przyjdź za pół godziny.
do tego chyba mi plastik połamał, albo na dziurze jakiejś się połamał, ale to pikuś, 10min i po sprawie. I tak 160zł poszło.

Tak to jest ;/ Byle by zarobić...

Lepiej zostawić sobię gwarancję ponieważ zawsze może coś się popsuć.W moim przypadku 6 razy linka prędkościomierza się zerwała i dwa liczniki się zepsuły.Dzisiaj będąc na przeglądzie po 3000km zamówili mi nowy licznik.Jakbym zrezygnował z gwarancji to bym zapłacił ok 500-600 zł a tak to za darmo.Właściciel serwisu powiedział mi, że jest to jedyny Romet 767 w Polsce któremu się tyle razy linka urwała i liczniki zepsuły.:DPoza tymi pierdołami jestem zadowolony ze skutera.Zrobiłem nim 330 km w jeden dzień i na nim to żadnego wrażenia nie zrobiło.Dobre ma przyśpieszenie, udało mi się zejść do 3,3L/100 km więc jest ok.

madi

zależy jaki serwis
u mnie przegląd zaczyna się od zdjęcia wszystkich plastików i kontroli ramy z zawieszeniem
później elektryka i na końcu silnik
4h ciągłej pracy trzeba liczyć, jak 2t to mniej, zależy jak zabudowany ale sprzęt nie wyjedzie póki każda śrubka nie będzie sprawdzona + test drogowy

wd40 nie służy do smarowania

Właśnie w ten sposób robi się klientów w konia. Mechanik sobie nie życzy aby ktoś patrzył co robi, a dla czego ? Bo nic nie robi ! Zmieni olej w przekładni i w silniku jeśli to 4t i koniec.

właśnie masz racje mi jak robili przegląd to tylko 20min. Co on w tym czasie może zrobic?.tylko kasy szkoda za taki przegląd

Pawlik, zależy, jeśli komuś nie zależy na gwarancji, to nie trzeba robić, no ale w chińczykach często może coś się zepsuć...

ja wiem ja niechce tracic gwarancji więc jade na ten przegląd pomimo że prawie nic nie robią.
PS to nie chińczyk tylko tajwańczyk na licencji hondy to Sym Jet sport x 50sr stoi po 7800zł około

w tym całym przeglądzie to chodzi tylko o pieczątkę, mówiąc szczerze to czasami lepiej by było samemu zrobić przegląd i prosić żeby mechanik nic nie zepsuł, nie dotykał, tylko wstawił pieczątkę

racja bo niektóży nic nie robią no prawie

roomcajz wiadomo każdy by tak chciał.Niestety serwisy największą kasę zbijają za przeglądy.

tak a gwarancji sie przecież niechce tracic

jeszcze jak nie zrobią nic to pół biedy, bywa że skuter po przeglądzie odbiera się w gorszym stanie niż się zostawiło.... opisy na Skuterowo.com

tak czasem tak sie może zdażyc

pawlik napisał:

właśnie masz racje mi jak robili przegląd to tylko 20min. Co on w tym czasie może zrobic?.tylko kasy szkoda za taki przegląd

A nie mówiłem o twoim skuterze, tylko tak ogólnie, że np. w chińczykach się powinno robić.

aha to sory

ehh... smutny mój los właściciela chinola, jakby była kasa to bym "latał" kymco... a tak to: plastiki to na łaskę Bożą się trzymają, a przeglądy to wywalanie kasy w błoto. A tak w ogóle to parę rzeczy sam sobie jeszcze sprawdzę bo ten "mechanik" to podejrzany jest.

Dołączam się do pytania. Mam Zippa Quantuma i nie wiem dokładnie ile biorą za przegląd. Może ktoś z was ma lub miał już takiego i pamięta ile zapłacił?

za przegląd biorą różnie zależy od serwisu;)