Witam.
Ostatnio chwyciła mnie myśl o zakupie motocykla. Ponieważ prawko B mam już ponad 4 lata, to 125-tka staje się celem. Z góry uprzedzam, że moja wiedza to stosunkowo niewielki research, więc dobre porady bardzo chętnie przyjmę. Wymagania są następujące;
Motocykl zgodny z przepisami dla kierowcy kat. B.
Styl; ideałem moim jest iron 883, więc oscyluję w okolicach cruisera. Nie jarają mnie supersporty, skutery i cross.
Stosunek mocy do masy jak najlepszy, ponieważ;
Docelowo do jazdy w mieście, raz w miesiącu czy dwa chciałbym mieć możliwość zrobienia trasy 2x300 km.
trasy 2x300km na 125 to bedzie męczarnia. Może nie od razu ale za 3-4 razem już tak. Jak przestanie cię 100% absorbować sama radocha z jazdy. Da się i technicznych przeciwwskazań brak ale… to jednak tylko 125. W trasie ciągniesz się razem TIRami i czujesz jak dziecko na 4-ro kołowym rowerku na ścieżce rowerowej
Z tego co by ci podeszło i jakościowo było “godnie” masz:
Przejrzałem je pod względem wizualnym i technicznym. Trafiają w moje gusta, poza dwoma wyjątkami;
Aprilia Classic 125 Red Rose - Technicznie dobry, wizualnie zdecydowanie nie to.
Daelim VL Daystar 125 - 12.7 KM na 160 kilo…
Daelim VL Evolution - Nie przytrafił mi do gustu
Honda VT 125 Shadow - Chyba mój faworyt.
Hyosung GV125C Aquila - Często polecany, na moje oko wizualnie i technicznie o te 10% gorszy od Shadowa
LeonART - Na motocykle125.pl widzę dane dwóch modeli, na stronie polskiej doszukałem się jednego. Dziwnie wygląda silnik, choć mocy mu nie brakuje. I pytanie, ile to waży… Między 145 a 168 jest ogromna różnica.
Suzuki Intruder VL 125 - 12 koni hmm…
Suzuki GZ 125 Marauder - 10 koni to zdecydowanie za mało
Yamaha Virago 125 - 11.3 koni też za mało
Yamaha XVS Drag Star 125 - Całkiem ciekawa propozycja
Z powyższych propozycji wyszczególnię (od najlepszego)
Honda VT 125 Shadow
Leonart […]?
Hyosung GV125C Aquila
Yamaha XVS Drag Star 125
Daelim VL Daystar 125
Zdjęcia chyba nie wszędzie się zgadzają. 180/75, więc nie poluję na największe i najcięższe maszyny w klasie. Reszta to kwestia jakości, dostępności i cen. Skupmy się na ~14 koniach.
jesteś w czarnej d… z takim podejściem.
Nie patrz na to czy to ma 12 czy 15KM bo i tak i tak nie jedzie. Wiec się kompletnie na moc nie napinaj i nie rozpatruj stosunku mocy do masy bo to nie WRC.
One wszystkie jadą podobnie, wszystkie są kastrowanymi wersjami większych pojemności (tzn wszystko jest lżejze, plastikowe, cieńsze…itd. Maruder może i ma 10KM (albo miał jak opuścił fabrykę) ale waży tyle co nic w tej klasie - co powoduje że i tak jeździ jak inne.
No i niestety ceny po sezonie nie spadną.
Wiem, że słabe podejście, jednak motocykl z 80 przelotową, gdzie docelowo ma jeździć po setkę na długiej trasie to też nie to. Po cichu liczę, że może uda się podkręcić jeszcze o te kilka koni…
Zakładając, że podobają mi się choppery i nie mam prawka A to wybrał bym z tym budżetem nowego hyosunga. Po zakupie zmienił bym tylko jedną rzecz - tłumik na jakiś dobrej firmy - co po pierwsze wydobędzie dźwięk prawdziwej v-ki oraz po wyregulowaniu gaźników odkastruje silnik do pełnych 14,5 - 15 koni. Ponoć da się tym motocyklem przelotowo jeździć stówkę, ale trzeba pamiętać, że w miarę dynamiczna jazda jest możliwa tylko na wysokich obrotach, a wtedy dźwięk ma niewiele wspólnego z tym do czego się przyzwyczailiśmy przy większych pojemnościowo motocyklach.
