Witam.
Jutro planuję kupić piaggio typhoona poj. 50cm 2T z 1994r. lecz martwi (może bezpodstawnie) przebieg tego skuterka bo aż 15 tyś km.
Czy waszym zdaniem warto się w to pakować ?
Wiem,że dużo zależy od traktowania silnika dlatego chciałem spytać na co zwrócić uwagę kupując ten skuterek mając na uwadze jednostkę napędową lecz nie tylko.(czytałem na skuterowo poradnik dot. kupna używanego motoru)
Wielkie Dzięki
Pozdrawiam
Dla mnie ten skuter ma podejrzanie niski przebieg.
Jeśli sprzęt jest z 1994 roku to ma 18 lat, dzieląc to przez przejechane 15tyś km daje rocznie tylko 1200km.
Patrząc na forum i użytkowników jego wychodzi, że skuter średnio rocznie przejeżdża w ich rękach jakieś 4-5-6 czy więcej tysięcy kilometrów.
Chyba, że jest to przebieg skutera od ostatniego remontu?
Jeśli masz link do tego ogłoszenia to pokaż, wspólnie z forumowiczami obejrzymy i postaramy się podpowiedzieć, żebyś nie władował się w jakiegoś złoma :)
Tak jak kolega wyżej napisał, to jest bardzo niski przebieg, 833 km rocznie wychodzi. Sam odpowiedz sobie czy to prawdopodobne?
strasznie niski przebieg, licznik pewnie z 5 razy kręcony był a w silniku siedzi trzeci z rzędu cylinder... Ja tyle w półtora roku nabiłem, a ten skuter ma 18 lat... Obstawiam że może mieć grubo ponad 50 tys. przebiegu.
Przeciętnie robi się 5000km na 18 lat to jest 90000km i pewnie silnik do remontu
Mhh czyli jednak wasza teza jest inna (oczywiscie prawdziwsza) ale dla mnie pewnie gorsza, bo myslalem ze 15 tys to duzo a okazalo sie ze malo i sprzedawca moze byc oszustem :-( no nic
ok to podsylam link do ogloszenia www.ogloszenia.przemysl.pl/120347
dzieki wszystkim za szybka odpowiedz,jestescie wspaniali
LWG :-)
Ja mam skuter rok i przejechałem tylko 1500km. Tylko, że teraz coraz więcej jeżdżę.
jesli ktos dorosly ma samochod a skuter traktuje tylko zeby wypasc gdzies na jakis czas to nie sadze by zrobil 5000 km rocznie.
bardzo możliwe że jest taki przebieg jak skuterek był jako środek awaryjny.