Macie może pomysł co to może być? Kiedy naleję do pełna zalewa świece.
Wystarczy spuścić pół litra tak żeby wskazówka poziomu paliwa nie opierała się na maxie - odpala i jeździ bez problemu.
mik
Macie może pomysł co to może być? Kiedy naleję do pełna zalewa świece.
Wystarczy spuścić pół litra tak żeby wskazówka poziomu paliwa nie opierała się na maxie - odpala i jeździ bez problemu.
mik
Większość skuterów ma zbiorniki grawitacyjne, czyli paliwo spływa samoczynnie pod wpływem własnego ciężaru. Dalej paliwo jest przefiltrowywane przez filtr paliwa i trafia do gaźnika, który dawkuję odpowiednią ilość paliwa do cylindra. W Twoim przypadku winowajcą jest gaźnik. Podejrzewam, że pływak jest nieszczelny i go zalewa, przez co gaźnik daję zbyt dużą ilość paliwa. W momencie, kiedy upuszczasz część paliwa, maleje jego masa i własny nacisk, a więc jego mniejsza ilość trafia do gaźnika i nie zalewa tak bardzo pływaka. Zestaw naprawczy gaźnika za ok 20,- powinien załatwić sprawę.