Witam was wszystkich.
Mam ogronmy problem w moim piaggio nrg, a mianowicie, nie mam świateł mijania, długich, kierunki działają stop działa, rozrusznik także nie.
Patrzyłem "żaróweczką" prąd nie dochodzi do przełącznika i ewidentnie robi się jakieś zwarcie, gdy próbuje odpalić skuter z rozrusznika Masa od akumulatora jest strasznie gorąca, akumulator jest w porządku, naładowany.
Wtyki od świateł i przełącznika są w porządku przeczyszczone, nie zaśniedziałe.
Regulator napięcia nie poszedł bo był sprawdzany kupiony nowy i nadal to samo, pomóżcie panowie co może być przyczyną
Więc teraz pytanie do was , w czym może tkwić problem?
Na czym mam się konkretnie skupić?