Problem zaczął się gdy pewnego dnia motor nie odpalił okazało się po grzebaniu ze simering na wale jest walnięty i nie podawał paliwa na cylinder po zmianie motor odpala jak trzeba. Rusza także znakomicie jak wcześniej ale po 4 sec przyspieszania tak po wyżej 7 tyś obrotów odcina gaz jakby go zalewało okazało się kompresja cofa paliwo do filtra powietrza ponieważ jest cały przesiąknięty paliwem i po przyłożeniu ręki do gaźnika bez filtra po dodaniu gazu ręka jest w Benzynie. Zmieniłem tłok i troszkę jest lepiej ale dalej problem pozostał i przy dodaniu gazu na maxa reaguje po około 3 sec do 9 tyś odcina i z powrotem przyspiesza przed awarią dochodził do 11 tyś bez problemu.