Witam , kolega wrobił mnie w uruchomienie peugeota SV 50 1993 r. Nie chce zapalać na zimnym w okolicach 10 st. Wyczyściłem gaźnik , wymieniłem simeringi na wale . Jest poprawa ale trzeba się nakręcić . Na ciepłym zapala bez problemu . przy gaźniku od strony filtra powietrza jest przewód , wygląda jak ucięty . nie wiem gdzie ma być podłączony. proszę o pomoc i wyrozumiałość to jest mój pierwszy wpis
przewód ma jakiś kolor? skądś idzie?
kompresje mierzyłeś? ssanie sprawdzałes?
źle się wyraziłem , przewód tak jak paliwowy czarny gumowy , z tyłu gaźnika ( od strony filtra powietrza)
kompresji nie mierzyłem ,
jak sprawdzić ssanie ?
kompresja 6,5
Nie wiem czemu , jak ten przewód podciśnieniowy zaślepie to gaśnie i nie idzie odpalić (świeca mokra)
kompresja 6.5 to jeżeli mierzysz prawidłowo to jest cylinder do wymiany
No to kolega nie będzie pocieszony , założone nowe simery , amor , przekładnia zregenerowana . Dziś rano 10 st.C , zapalił i zaraz zgasł (podejrzewam że zalany) ale jak temperatura otoczenia wzrośnie do 15 to już zapali normalnie i chodzi równo . Powiem mu że albo musi się przeprowadzić do ciepłych krajów albo wymiana cylindra (może tuning na 70 ? )
cylinder to jedno ale ssanie lub regulacja to drugie. na 6,5bar powinien w zasadzie zapalić swobodnie
Tak zapytam z ciekawości,czy słaby akumulator o małej pojemności może taki numer zrobić , że zalewa świecę ( muszę zrobić test kopniaka )
raczej nie
@ Wombat serdeczne dzięki za podpowiedź , faktycznie ssanie , rozdzieliła się iglica od cewki i cały czas było zamknięte . Połączyłem i teraz zapala jak ta lala. Jeszcze muszę ogarnąć gdzie ma być podłączone to podciśnienie które wychodzi z gaźnika i będzie git
Pozdrawiam
może nigdzie bo np to nie podciśnienie tylko przelew
Hmm… ale jest ścięty tak na skos , jak się go zaślepi to za chwilę silnik gaśnie , a wisi koło gaźnika , więc może pociągnąć jakiegoś syfu , biorąc pod uwagę że tylne koło blisko
byś musiał fotke wstawić - ale taka na ktorej coś widać.
skoro teraz masz tak wregulowany gaźnik że potrzebuje powietrza z tej rurki to po jej zaślepieniu trzeba go regulowac od nowa. albo ją wpiac gdzie ma być i zapewne też regulować
Nie ogarniam wstawiania zdjęć na tym forum , niestety