Peugeot Speedfight 2 - sam hamuje.

Mam problem z skuterem peugeot otóż gdy przejadę około 1,5 km i silnik się nagrzeje to przy pełnym gazie skuter nagle zaczyna sam gwałtownie hamować uczucie takie jak by pasek spadł i hamuje silnik i kolo potem jak stanę i kopne gdzieś 7 razy i zapali i po przejechaniu 500 m znowu tak się dziej, pasek wymieniałem, na wale luzów nie ma jeszcze do tego jak się rozgrzeje dochodzi taki dzwięk piszczenia wydaje mi się że to zimmering na wale.

Pewnie tłok ci puchnie.

Ale od puchnięcia tłoka raczej by tak sam gwałtownie nie zahamował, bo nagle koło staje w miejscu tak jak bym zahamował gwałtownie hamulcem na 20 sekund i puscił

U mnie było tak obroty spadały i nagle gwałtownie hamował.

ale gaśnie przy tym?

bo to jest tak że tłok staje, wał staje, staje przeciw talerz i wario i wtedy pas napędowy działa jak hmulec cierny bo koło sie kręci a silnik nie.

Tak gaśnie i potem ciężko go odpalić dopiero za około 15 kopem zlapie.

przegrzewa sie, tłok puchnie i sie zaciera.
Cylinder masz do wymiany, smarowanie do sprawdzenia

To ten tłok tak potrafi zablokować ostatnio jechałem około 80 i nagle mi kolo staneło, prawie przez kierownice przeleciałem, a co do tego smarowania najlepiej wyrzucić dozownik i samemu mieszać?

Przed chwila sciągłem cylinder tłok wygląda jak by ktoś go szlifował grubym papierem sciernym, abo jak by ktoś mi wrzucił piasek do cylindra.

skoro się zatarł to są jakieś powody:
- złe chłodzenie
- zła mieszanka (za wysoka temp spalania)
- problem z olejem w mieszance (dozownik i jego układ)

Może to też normalne zużycie, zły montaż..itd

A mam jeszcze pytanie co do dozownika wystarczy że wyjmę wężyk gdzie wchodzi do króćca i je zaślepie i wyleje olej ze zbiorniczka, i będę poprostu sam do paliwa dolewał