Pasek Bando wasze opinie.

eadem napisał:

Racja, nie ma się co kłócić. Jakość tych tanich zamienników jest zależna od partii w którą się trafi. Analogicznie nie ma się co wzdymać w kwestii ubezpieczenia OC - jego kwota jest zależna w dużej mierze od zadeklarowanego miejsca zamieszkania a różnice na terenie Polski sięgają nawet 50%.

No towar ma różna cenę w zależności od regionu :(

tzn co bo nie ogarniam ?
jak wchodzisz na stronę dowolnego sklepu internetowego, allegro, olx ze wsi na Helu to masz inne ceny niż jak wchodzisz ze smartfona stojąc na Giewoncie??

No prawie masz racje. Jak sprawdzasz ceny w internecie a sprawdzasz ceny w sklepikach( takich wiesz kontakt ze sprzedawca i rozmowa )

i co cie dziwi?
To że w sklepie internetowym nie ma takich kosztów jak:
- transport towarów do sklepiku
- czynsz, prąd, obsługa
- zamrożenie środków w towarze na magazynie, koszty magazynowania
... i jeszcze by się znalazło kilka.
Masa sklepów internetowych sprzedaje to czego nie ma bo cały ten sklep to laptop na biurku pryszczatego rudzielca.
Rudzielec wysyła nabywcy towar wprost od dystrybutora i nawet go nie przepakowywuje i nie widzi na oczy.
A czasem ceny są a jak chcesz kupić to towaru nie ma.

Kolesie, którzy sensownie podchodzą do prowadzonego przez siebie biznesu (punkt stacjonarny lub nawet i byle pokoik ze starym kompem, ale za to obowiązkowo z dostępem do netu), potrafią obstawiać i kilka hurtowni naraz, bo głównie z tego żyją (Adi i jeszcze kilku innych w tym naszym jakże przaśnym kraju).
-
I teraz uwaga, bo cena jednego i tego samego może być bardzo różna. Zastanawiające.
-
Mamy jeden statek z Chin z kilkunastoma kontenerami na pokładzie, a ceny dla odbiorcy końcowego potrafią być skrajnie różne (WM Motor, Moretti, Romet, etc.). Ten sam towar, ale droga do klienta jest już zupełnie inna. Droga inna i cena już inna.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze tzw. pozycjonowanie w obrębie danego konfekcjonera i nawet tutaj możemy mieć różne ceny tych samych części, a dedykowane do kilku różnych marek (niby różne plastiki, a jednak takie same silniki, itd.).
-
Spoko, nie ma boja, Ameryki dzisiaj nie odkryłem, ale kasę umiem jeszcze liczyć. Zwłaszcza swoją własną. :-)

Zgodze się z kwasiorem. Koszty utrzymania towaru na półce nie są niskie. Ale też potwierdzam to że wariator WM i w sklepie gdzie kupowałem kosztował mnie 130 zł w listopadzie. Myśle że w sklepie internetowym ,gdzie rzadko bywa fizycznie towar na półce będzie dużo tańszy. Z kolei .W sklepie gdzie będę kupował części ,właściciel życzy sobie zamówienie pod konkretny towar.Ceny ma pokazane i że towar dostępny,ale w przypadku zakupów ,należy poczekać.

No tak będzie trochę tańszy.Przeczytaj co jest na wariatorze napisane
http://allegro.pl/wariator-4t-quest-wilga-vapor-romet-motobi-delfin-i5151929847.html
edit;
http://allegro.pl/tuning-sportowy-wariator-4t-romet-keeway-zipp-i5140835331.html
http://allegro.pl/sportowy-wariator-skuter-4t-romet-zipp-tuning-i5152629976.html
http://allegro.pl/nowy-sportowy-wariator-do-skuterow-4t-tuning-i5126457763.html
http://allegro.pl/wariator-tuning-4t-gy-sport-high-speed-zipp-romet-i5132026401.html
tak ci kilku podrzuciłem żeby nie było że jeden się trafił więc masz wario za 130 wart 30 które dzieci w chinach na ulicy rozdają:D

W mieście mi najbliższym są dwa sklepy,w jednym już nie zrobie zakupów z racji cen.Drugiego nie chce reklamować, ale moim zdaniem ma dobre ceny http://allegro.pl/shop.php/Show?string=wariator+4t&search_scope=shopItems-1843005

Witam. Panowie odbiegam od tematu,bowiem chce zasięgnąć waszej opinii W sprawie zestawów cylindrów wraz z tłokami . Dziś dowiedziałem się od jednego gościa,że do karterów 139QMB bez przeróbek pasuje cylek z osprzętem w wersji 100cc. Przejżałem aledrogo, no i są, ceny nie są powalające,ale do czego zmierzam, a do tego że dla pojemności 100cc trzeba bedzię rozwiercać otwór w karterze. Ten do którego wchodzi sylek. Co o tym sądzicie. Po za tym, nie zauważyłem jakiejś konkretnej marki takich zestawów, a owy znajmy wspominał mi nazwę Yasil lub coś podobnego. Proszę o wasze opinie.

Do silnika 139QMB i podobnych jemu wchodzi cylinder max 52,4 mm, i to jest równoznaczne z 89 cm3. http://www.scooterkingz.pl/cylinder-naraku-89

Raz w moim życiu spotkałem się, że kartery nie pozwoliły na włożenie cylindra większego niż 63 cm3, któremu i tak trzeba było zjechać z zewnątrz tuleje. Taki przypadek występuje w skuterze SYM Fiddle 2.
Pozdrawiam

izdebski12 napisał:

Do silnika 139QMB i podobnych jemu wchodzi cylinder max 52,4 mm, i to jest równoznaczne z 89 cm3. http://www.scooterkingz.pl/cylinder-naraku-89
Raz w moim życiu spotkałem się, że kartery nie pozwoliły na włożenie cylindra większego niż 63 cm3, któremu i tak trzeba było zjechać z zewnątrz tuleje. Taki przypadek występuje w skuterze SYM Fiddle 2.
Pozdrawiam

Dzięki Ci, na ciebie zawsze można liczyć.

SQL, pytać tutaj możesz o wszystko, najwyżej nikt ci nie odpisze i sam sobie dalej radzisz z tym swoim kolejnym chińczykiem. :-)
-
http://forum.mieloch.pl/90ccm-tlok-50mm-a-odpalanie-skutera-t405804.html
-
Dwa wpisy w ww. wątku prawie są OK, a resztę to sobie możesz poczytać z tzw. przymrużeniem oka. Czytaj, może coś zrozumiesz. ;-)

Ale wracajac do tematu paska. Według informacji jakie znaleźć można w sieci , to dla pokrywy 43cm pasek powinien być 729x17,7x30 . Ale gdy wcześniej miałem założony z takim wymiarem ,to było widać że górną jego częścią tarł o bendix. Wiec Drugi model jaki teoretycznie powinien 728x18x30. Wychodzi na to że drugi jest krótszy . Co wy o tym myslicie ?

Drugi jest krótszy, ale pewnie jest grubszy. ;P
-
Robić dym o cały JEDEN milimetr długości całego paska napędowego dla zwykłego chińskiego popylacza (olewamy przy tym pojemność skokową danego egzemplarza i długość lewej połówki karteru).
-
Misiu, napraw swojego chińskiego popylacza (napraw też te wszystkie inne wokół siebie), bo zaczyna mi być lekko wstyd na mojej wiosce. Atakuj więc to dane zagadnienie. Atakuj je ze zdwojoną siłą. ;-)

Kwasiorkuuuu, a co ma wspólnego twoja wioska z moją ? jakoś nie przypominam sobie bym w twojej wiosce czy osadzie był, bywał,a co dopiero pił:P (jednej popycharce minimetr nie zrobi różnicy,inna bedzie kwiczeć )

Oj, panie dzieju... ;P

H2SO4 napisał:

Oj, panie dzieju... ;P

No co :) wypowiedz się szerzej ,Cykasz się ? A jeśli tak, to gdzieś tu znajdziesz mojego maila i zapraszam.Może w chwili wolnej kawkę przetracimy . Heh

Eee, może nie kuś tego złego, bo przyjdzie i nawet ciebie zje. ;-)

H2SO4 napisał:

Eee, może nie kuś tego złego, bo przyjdzie i nawet ciebie zje. ;-)

Eeeee nie kusze, i na pewno nabawił by się nie strawności. Ale cóż, tak to bywa z teorią .Jest tylko teorią. ;-) Ale skoro uważasz że mnie znasz,to zapraszam. Nooo chyba żeeeee.

Panowie,jak bumerang powracający temat paska, jak wyżej pisałem o wymiarach, to w tym sklepie mają albo kewlary albo taki http://allegro.pl/pasek-napedowy-729x17-7x30-zbik-sowa-shotgun-i5172023451.html .Nie chce pytać ile on wytrzyma, tylko chce wiedzieć czy jest coś wart,czy może za 100 km strzeli. Nie piszcie mi prosze ze mogę zamówić przez internet, bo nie moge.po pierwsze nikt mi tego nie odbierze ,Po drugie wiem że pasek plus przesyłka wyjdzie wiecej niż to warte. Wymienialiście rózne nazwy pasków,z tym że w ofercie tego sklepu raczej ich nie ma. Lub może niech ktoś obejrzy oferty, tego sklepu, i znajdzie coś rozsądnego.