Witam. Mam drobne nieporozumienie z sąsiadem mianowicie posiadam motorower(skuter) który stawiam na przyległym prywatnym ogródku pod swoimi oknami, mieszkam w bloku i dzisiaj okazało się, że sąsiadowi z góry spadł żar z papierosa na pokrowiec który teraz oczywiście ma dziurę która znajduję się przy kanapie.
Gdy poszedłem porozmawiać o tym z sąsiadem ten stwierdził, że ten skuter nie powinien tu stać a z balkonu mogło spaść cokolwiek i stwierdził że “zdarza się”.
Czy faktycznie nie mogę stawiać skutera na swoim terenie pod oknem? Dodam że nie odpalam go w tym miejscu i nikt się dotąd nie skarżył.
Macie jakiś pomysł na załatwienie tego problemu? Co prawda pokrowiec nie był jakiś drogi, ale nie może być tak żebym musiał przez sąsiada kupować co miesiąc nowy pokrowiec.
Nic nie zrobisz.
jak to “na twoim terenie pod oknem” to jest TWÓJ ogródek czy po prostu przestrzeń pod twoim oknem?
Jest to mój teren, ogrodzony i zamknięty