Witam, wiem że są podobne tematy na forum ale przeczytałem większość i nic nie pomogło. Problem jest w tym że paliwo nie dochodzi do cylindra świeca jest sucha, a w gaźniku w komorze pływakowej jest benzyna. Silnik 125ccm, motor biegowy,4t, gaźnik nowy, a silnik rozbierany raczej dobrze złożony jestem pewien. Proszę o pomoc, i dziękuję
Wlej troszeczkę benzyny przez otwór od świecy (najlepiej strzykawką) i wtedy pal.
Właśnie tak zrobiłem, i pali przez chwilę ale gaśnie, i tak w koło
Więc pali, o tyle dobrze. A dysza z gaźnika jest drożna ?
wszystkie podcianienia drożne? cały dolot szczelny? żadnych niepozatykanych króćców na dolocie?
Dysza gaźnika czysta bo cały gaźnik czyściłem już 3 razy. Dolot szczelny, wymieniłem uszczelki na nowe
nie masz rozrządu przestawionego o 180 stopni? skoro ci nie zasysa kiedy tłok sie cofa…
Jutro to sprawdzę, przestawię go jeszcze
Literka T na magnecie ustawiona zgodnie z kropką na silnik, a w głowicy zębatka ten punkt na zębadce, ustawiony na tym punkcie w głowicy
zobacz czy zawór dolotowy sie uchyla kiedy tłok idzie w doł.
Uchyla
Zawór dolotowy się uchyla
Zatkaj ręką otwór od filtra powietrza z gaźnika i sprawdź, czy zasysa ci powietrze. Odpalałeś go na pych z odwiniętym gazem ?
Jak zatkam filtr powietrza i przytkam ręką to zasysa, nawet dobrze. Na pycha nie zapalałem
A może pływak w komorze pływakowej gaźnika się zacina ? Sprawdzałeś, czy się nie blokuje ? Może za wcześnie się zamyka i za mało jest benzyny w tej komorze gaźnika ?
Sprawdź czy w układzie dolotowym gaźnik -> cylinder nie ma przypadkiem nieszczelności.
Pływak w komorze ładnie chodzi nic się nie zacina, a benzyna tam jest. W układzie dolotowym gaźnik>>cylinder nie ma nie szczelności. Wymieniłem jeszcze uszczelki
Pisałeś, że gaźnik nowy. Co się stało ze starym ? Może na starym będzie zasysać normalnie. Możesz go podpiąć w celach testowych. Może ten nowy gaźnik jest jakiś felerny, a tego nie widać na pierwszy rzut oka. Jak ci odpala po podlaniu to ssanie powinno pociągnąć…
Stary gaźnik nie będzie pasował ponieważ wcześniej miałem włożony silnik o pojemności 50ccm i do tego był mniejszy gaźnik,a teraz założyłem cały używany silnik 125ccm, no i musiałem kupić nowy gaźnik do niego
Jak kupiłeś ten gaźnik w sklepie stacjonarnym, to możesz tam podjechać i go zwrócić/wymienić na nowy. Powiedz, że felerny egzemplarz. Nie zaciąga paliwa. Dostaniesz nowy i wtedy może będzie wszystko śmigać. Warto spróbować. A jak nowy nie będzie działać, to problem będzie gdzieś wtedy już chyba na bank indziej.
Ewentualnie (jeśli masz drugi sprzęt lub koledzy mają) podepnij ten gaźnik do innego motorka.