Z racji że silnik jest już mniej więcej rozplanowany i czeka tylko na rozebranie, przyszedł czas na rozpisanie sobie elektryki. Chciałem założyć lampy ledowe do Sachsa żeby polepszyć trochę światła mijania (może jeśli to zda egzamin też długie) Światła u mnie są zasilane napięciem zmiennym więc ich jasność bardzo zależy od obrotów i na wolnych to wygląda jak by ktoś świeczkę wstawił zamiast lampy (podejrzewam że po przewinięciu statora polepszy się ale nie oczekuje cudów).
Przeglądałem allegro i znalazłem na przykład coś takiego
https://allegro.pl/oferta/zestaw-led-cob-up-h1-8000-lum-2-zarowki-5generacji-7972974637?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
Teraz pytanie czy takie coś nadaje się do pracy na napięciu zmiennym i czy bedzie to jakoś sensownie świeciło a nie jako jedna jasna bez kształtna plama.
Dodam że mam w lampie soczewkę do tej H1 (mijania)