powoli wybije mi 300km i muszę jechać na przegląd posiadam kymco i zdejmujać blokady nie trace gwarancji ale mam je sćiągane za darmo czy będę musiał cpś płacic jak tak to +- ile
Siemka! Tak Kymco pozwala zdjąć blokady bez utraty gwarancji ale z tego co mi wiadomo to tylko może to się odbyć a autoryzowanym serwisie aby jej nie utracić. Kto Ci je zdejmował i jakie zdjął?
sorki pomyliło mi się, chodziło mi o to ile czy musiał bym coś płacic za zdjęcie blokad bo jade do autoryzowanego serwisu kymco i nie wiem czy brac pieniądze tylko na przegląd czy liczyć sie z tym ze jak będe chciał je zdjąć to bede musiał cos zapłacic?
od kolegi chcieli kase ale nie wiem już ile
Jeśli będziesz chciał zdjąć blokady to będziesz musiał zapłacić. Pewnie coś koło 100-150zł, ale w różnych serwisach, różnie mogą sobie cenić.
zadzwonilem do serwisu I powiedzieli mi ze przeglad I zdjecie blokad to 360zl
Ja bym na twoim miejscu sobie odpuścił.
do ilu moge przekroczyć limit 300km? bo juz mam 300 a do serwisu mam 20 wiec 320 będę miał nie bede miał z tego jakiś problemów? jak nie to do ilu max można przekroczyć?
Te 20km więcej nie uczynią problemu ;)radwan96 napisał:
do ilu moge przekroczyć limit 300km? bo juz mam 300 a do serwisu mam 20 wiec 320 będę miał nie bede miał z tego jakiś problemów? jak nie to do ilu max można przekroczyć?
Kolega sobie ściagał blokady dysze na gazniku zmieniał i chyba ta tulejke na wariatorze albo rolke to zapłacil 200zł razem z przeglądem bo był przy 2350km