Co za bzdury w tym artykule piszesz Panie Przemek…maxi skutery z automatyczną skrzynią biegów mają problem z rozwijaniem prędkość powyżej 100km/h?Bzdury MEGA po prostu!W tej chwili śmigam Yamahą T-max 500,ale jeszcze nie dawno to była Yamaha X-max 125i z 2007 roku.Na seryjnym wario i tłumiku 125-130km/h licznikowe szła.Po zmianie na wariator transwersalny i tłumik 4Road Leovonce’a cisnęła 145km/h licznikowe…a jak wyjmowałem DB Killera to jeszcze szybciej.Więc nie wiem skąd takie informacje masz i wprowadzasz ludzi w błąd.
Taaa..... i pogrążyła posiadaczy 250-tek i części 300-tek. Nieźle Ci ten licznik przekłamywał.
cieszymy sie z twojego Tmaxa jak wiesz choć nie ma tu on nic do rzeczy.
Ale to nie zmienia faktu że prędkości 110-130 to nie jest coś co osiągają natychmiast bez zadyszki (w kontekście 125tek- bo o nich mowa).
Do 90-100 jadą przywoicie a potem puchną. X-maxy czy PCX-y 125 oficjalnie jadą 108-110km/h w serii bez względu na hurraoptymistyczne wskazania licznika.
Ajjjj wiedziałem że tych dwóch się odezwie szybciej niż autor artykułu a jakże…walnąć w pusty,głupi dzwon…a on…dudni,dudni i dudni.
To jak Ci już przestanie dudnić w tym pustym "dzwonie" to może dotrze do Ciebie, że autor nie pisze o prędkościach licznikowych tylko o rzeczywistych osiągach, więc zupełnie bzdurnie to pan, panie Piotrze wyjechał ze swoim postem.
Aaaaa, i jakoś tak się kiedyś zdarzyło, że widziałem tą Twoją BYŁĄ (bo przecież teraz to ty masz T-MAX'a !!!) 125-kę w akcji i.... szału nie było.
Robertonos napisał:
Ajjjj wiedziałem że tych dwóch się odezwie szybciej niż autor artykułu a jakże....walnąć w pusty,głupi dzwon...a on....dudni,dudni i dudni.
Okręć sobie głowe ręcznikiem to przestanie ci tak dudnić.
Raven.
Nie Tmaxa tylko T-Maxa 500. Szacunku trochę.
.
.
btw, robili testy na Burgamanii X-maxa 250
http://www.burgmania.net/index.php?option=com_content&view=article&id=804:x-max-przyjemnosci-z-jazdy&catid=15&lang=pl
poleciał im licznikowe 150 i był szał ale sie okazało że realnie to tylko lekko ponad 135.
Wiec wszystko zostaje w rodzinie - xmax 125 na o połowę mniejszym silniku może sobie pokazywać na liczniku co chce, Robertonos może umierać z podniecenia ale to jest cały czas 110-115km/h wyciśnięte w wielkich bólach a nie *odkręcam i mam 110 na zawołanie*.
I to jest dokładnie to co napisał autor artykułu - NIECO POWYŻEJ 100km/h. Nic sie facet nie pomylił.
A to że po tuningu na wariatorze od tranwestyty i rurze od Lełona była szybsza to normalne. Od tego jest tuning.
.
Poza tym z tego co się orientuje Robertonos to ty nigdy w tej 125 nie miałeś wariatora Costy , tak samo jak nigdy go nie dokupiłeś do owej TMAX 530 której też nie miałeś (tej z wydechem Avikropocia, Akrovikopcia, Korkopovicza.. czy jak tam to pisałeś...- wiec najwyżej tak na jutupie widziałeś jak kamerką liczniki filmowali.
.
.
EDIT, znalazłem
http://moto.wp.pl/kat,51154,title,BMW-C600-Sport-vs-Yamaha-T-Max-530-skutery-na-sportowo,wid,15039604,wiadomosc.html?ticaid=113223
.
....Acrapivica
.
bue he he he he he he he.Mitoman od siedmiu boleści... pchaj wate w uszy ile wlezie, głowę owijaj ręcznikiem frote to ci w tym pustostanie nie bedzie już tak dudnić.
..
Leovonce'a
..
LełoWonsa?
ha ha ha ha ha... jest przed południem ale wypije za to.
Wombat napisał:
Raven.
Nie Tmaxa tylko T-Maxa 500. Szacunku trochę.O w mordę!!! Nie wiem jak to się mogło zdarzyć, późno już było :):):)
No własnie. Mnie tez to ubodło więc postanowiłem dać ci szanse poprawy tej jakże żenującej pomyłki. To niemalże afront towarzyski.
Wiesz co chłopak musiał przejść przez ciebie?
już jechał 197, słyszał szum wiatru i nagle sie obudził i spostrzegł że musi zakręcić kran w wannie.