Piękne to wówczas były maszyny. Co z tego , że się pierniczyły, ale miały to coś. Gdzieś tam wyczytałem, że w Świdniku jest koncepcja uruchomienia produkcji NOWEJ WSK , produkowanej w Polsce. Powiem tak, że jak zaczną produkcję ( polskiego motocykla) to biorę w ciemno